Drużyny z podium Premier League wygrały swoje mecze

    Drużyny z podium Premier League wygrały swoje mecze

    Ververidis Vasilis / Shutterstock.com

    Ververidis Vasilis / Shutterstock.com

    Niewiele zmieniło się w czołówce angielskiej Premier League.

    Jedynym zespołem z pierwszej szóstki, który przegrał swoje spotkanie, była Chelsea, która poległa w meczu derbowym z Arsenalem.

    Kłopoty lidera

    Liverpool grał w tej kolejce jako pierwsza ekipa z czołówki. The Reds podejmowali Crystal Palace i przewidywano, że pewnie zwyciężą i chociaż na chwilę odskoczą na kolejne trzy punkty od rywali. To jednak goście prowadzili do przerwy po golu Townsenda. Gospodarze zabrali się do pracy po zmianie stron. Niecałe dziesięć minut po wznowieniu gry w drugiej połowie podopieczni Jurgena Kloppa prowadzili już 2:1. Bramki zdobyli Salah i Firmino. Po raz kolejny zaskoczyli jednak goście, którzy w 65. minucie wyrównali dzięki trafieniu Tomkinsa. Na kwadrans przed końcem błąd popełnił Speroni, a piłkę z linii bramkowej wbił do siatki Salah. Tuż przed 90. minutą czerwoną kartkę otrzymał James Milner, lecz Mane podwyższył później na 4:2. The Reds wygrali całe spotkanie jednym golem, ponieważ wynik tuż przed końcem ustalił Meyer.

    Zaskoczyli w derbach

    Ważne zwycięstwo odniósł w tej kolejce Arsenal. W hicie na Emirates Kanonierzy podejmowali Chelsea. Już po kwadransie prowadzili oni dzięki bramce Lacazette’a. Do przerwy Arsenal prowadził nawet dwoma golami, a wynik podwyższył Koscielny. W dalszej fazie meczu nie padła już żadna bramka. Dzięki tej wygranej podopieczni Unaia Emery’ego zbliżyli się do The Blues na trzy punkty. Tyle samo oczek co Arsenal ma Manchester United. Po raz kolejny Czerwone Diabły wygrały. Tym razem w pokonanym polu zostawili oni Brighton. Do przerwy bramki strzelili Pogba i Rashford. W drugiej połowie gości stać było tylko na kontaktowego gola, którego zdobył Gross. Brighton jest trzynasty w tabeli i nadal jest uwikłany w walkę o utrzymanie.

    Nie odpuszczają

    W związku z tym, że swój mecz wygrał Liverpool, także Manchester City chciał sięgnąć w tej kolejce po trzy punkty. W wyjazdowym starciu z Huddesfield Obywatele nie pozostawili złudzeń co do tego, kto jest lepszym zespołem. Skromne prowadzenie do przerwy po bramce Danilo podwyższyli w drugiej połowie Sterling i Sane. Po raz kolejny dobry występ w barwach Southampton zanotował Jan Bednarek. Święci grali z Evertonem i wygrali 2:1, a Polak został okrzyknięty graczem meczu. Po niezwykłym spotkaniu po trzy punkty sięgnęło też Wolverhampton. Wilki grały z Lisami i do przerwy prowadziły 2:0. W drugiej połowie było jeszcze ciekawiej, a mecz zakończył się wygraną gospodarzy 4:3.