Dean Klafurić przestał być trenerem Legii

    Dean Klafurić przestał być trenerem Legii

    MediaPictures.pl / Shutterstock.com

    MediaPictures.pl / Shutterstock.com

    Tak jak można było przewidywać, Dean Klafurić nie jest już szkoleniowcem warszawskiej Legii.

    Drużyna ze stolicy dzień wcześniej odpadła z eliminacji do Ligi Mistrzów, przegrywając w dwumeczu ze Spartakiem Trnava, co było sporym zaskoczeniem.

    Początek był dobry

    Moment, w jakim Klafurić zostawał pierwszym trenerem Legii, był dość niefortunny. Drużyna z Warszawy na 6 kolejek przed końcem sezonu Ekstraklasy walczyła o awans na fotel lidera i z nowym szkoleniowcem udało jej się tego dokonać. Legia zdobyła też Puchar Polski, dzięki czemu Dariusz Mioduski zdecydował, że Klafurić pozostanie w Legii na dłużej, mimo że początkowo był on tylko opcją tymczasową. Kolejne wyniki, już na początku nowych rozgrywek nie napawały optymizmem. Najpierw warszawski zespół po raz kolejny nie zdołał zdobyć Superpucharu Polski, a następnie przegrał w pierwszej ligowej kolejce z Zagłębiem Lubin. Czarę goryczy przelało odpadnięcie ze Spartakiem Trnava i brak awansu do Ligi Mistrzów.

    Ma czego żałować

    Zespół z Warszawy w przypadku przejścia Spartaka, w kolejnej rundzie mierzyłby się z Crveną Zvezdą Belgrad. Jeśli Legia przeszłaby także Serbów, nie wiadomo jeszcze, na kogo trafiłaby w ostatniej rundzie, ale pewne jest to, że byłaby rozstawiona. To dawałoby ekipie bardzo duże szanse na grę w fazie grupowej Champions League. Szansa ta została jednak zaprzepaszczona i Legia zagra tylko o fazę grupową Ligi Europy. Tymczasowym trenerem Legii został Aleksandar Vuković, który na co dzień znajduje się w sztabie warszawskiej drużyny. Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie nowym szkoleniowcem Legii, wciąż trwają bowiem poszukiwania odpowiedniego trenera, który będzie chciał przejść do tego zespołu.

    Pierwsza opcja nie wypaliła

    Od jakiegoś czasu media podawały możliwość, że w przypadku zwolnienia Klafuricia trenerem Legii zostanie Adam Nawałka. Były selekcjoner reprezentacji Polski miał tylko czekać na czas, kiedy jego poprzednik zostanie zwolniony, a wtedy miał przejąć stery w warszawskiej drużynie. Wczoraj dziennikarze zaczęli podawać jednak informacje, że Nawałka postanowił nie przyjmować oferty od Legii. Jest to spore zaskoczenie, w dodatku Legia będzie miała teraz duży problem. Klub musi szybko znaleźć nowego szkoleniowca, który będzie dobrym fachowcem. Nie wiadomo także, jaki zespół wybierze Nawałka. Wiele mówiło się o tym, że mógłby on trenować jeden z klubów azjatyckich. Obie sprawy powinny wyjaśnić się w najbliższym czasie.