Czy Miedź Legnica awansuje do ekstraklasy?

Na zapleczu Ekstraklasy, w Nice 1. lidze rozegrano już 3 kolejki rundy wiosennej. Runda rewanżowa świetnie rozpoczęła się dla zespołu z Dolnego Śląska. Legniczanie odnieśli 3 zwycięstwa z rzędu, przeciwko Odrze Opole oraz Wigrom Suwałki na swoim stadionie, oraz pokonali Zagłębie Sosnowiec na wyjeździe. Stawia ich to w korzystnym świetle, gdy rozmawiamy o zespołach, które mają szansę na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Dziurek / shutterstock.com

Zimowe wzmocnienia Miedzi Legnica

Okienko transferowe dla zespołów z zaplecza Ekstraklasy było bardzo trudne, wspominał o tym prezes Chojniczanki Chojnice, mówiąc o tym że kluby żądały dużych pieniędzy za swoich zwodników w związku z czym ciężko było przeprowadzać transfery. Jednakże można powiedzieć, że Miedź nie miała tych kłopotów. Klub z Legnicy wzmocnił się dobrymi piłkarzami już przed startem rundy wiosennej. Do klubu dołączyli między innymi Forsell, Deleu oraz Piątkowski, czyli uznane nazwiska na polskich boiskach, nawet Ekstraklasowych.

Transferowe strzały w dziesiątkę

Tym mianem można określić Forsella oraz Mateusza Piątkowskiego. Fin jest w bardzo dobrej dyspozycji i widać że zależy mu na rozegraniu dobrej rundy. Świadczy o tym chociażby jego ambitna postawa na boisk, walczy za dwóch, zależy mu na wykonywaniu stałych fragmentów gra a momentami widać że wraca do dobrej dyspozycji, gdy w świetny sposób obsługuje partnerów. Jednakże prawdziwą rewelacją można nazwać Mateusza Piątkowskiego, który w ciągu trzech spotkań stał się najlepszym strzelcem zespołu! Widać że dla dowiadczonego napastnika pierwsza liga to niskie progi, od początku swojej przygody z Miedzią pokazuje że przerasta rywali i nie zatracił nic z umiejętności, którymi raczył za swoich najlepszych sezonów w Ekstraklasie.

Seria zwycięstw kluczem do sukcesu

Miedź Legnica notuje obecnie serię trzech wygranych spotkań z rzędu. Rundę rewanżową rozpoczęli od zwycięstwa z Odrą Opole na własnym boisku, następnie ograli na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec a w ostatniej kolejce ulegli im piłkarze Wigier Suwałki. Jest to bardzo dobra wiadomość dla fanów dolnośląskiego zespołu, ponieważ jak pokazuje historia, to właśnie seria zwycięstw jest kluczem do awansu do najwyższej ligi. Niby banał ale jakże prawdziwy. Najlepszym tego przykładem jest Sandecja Nowy Sącz, która rok temu wygrała osiem spotkań z rzędu i odskoczyła rywalom i mimo chwilowego kryzysu formy nie dała sobie odebrać awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Najbliższe mecze Miedzi Legnica

Zespół z Dolnego Śląska najbliższe spotkanie rozegra dopiero po świętach Wielkanocnych. 11 kwietnia pojadą do Mielca żeby zmierzyć się z miejscową Stalą. Następne spotkanie to ważny mecz dla kibiców, ponieważ na własnym boisku będą podejmować Chrobrego Głogów, czyli będziemy świadkami małych derbów Dolnego Śląsku a wygrana w takim meczu to nie tylko 3 punkty, lecz prestiż i uznanie kibiców. Obydwa te zespoły są drużynami z ligowej czołówki, Stal jest wiceliderem, natomiast drużyna z Głogowa jest piąta zatem będą to bardzo ważne mecze, które pokażą czy Miedź faktycznie idzie po awans do Ekstraklasy czy zwyżka formy była chwilowa.

Byle nie doszło do powtórki sprzed roku

Chodzi oczywiście o fakt, że Miedź walczyła bardzo mocno o awans już w poprzednim sezonie. Niestety dla zespołu z Dolnego Śląska na finiszu rozgrywek zabrakło im jednego punktu do awansu. Spowodowało to pewnego rodzaju rozzłoszczenie wśród działaczy i w tym sezonie można powiedzieć że Miedź ma na warunki pierwszoligowe zespół kompletny i awans do Ekstraklasy jest na wyciągnięcie ręki, pod warunkiem że uda się utrzymać formę. Awans do Ekstraklasy nigdy nie był tak blisko.