Cracovia zapewniła sobie utrzymanie w lidze

    Cracovia zapewniła sobie utrzymanie w lidze

    Dzięki zwycięstwu przy ul. Kałuży z zespołem Piasta Gliwice, drużyna prowadzona przez Michała Probierza jest już pewna utrzymania w Ekstraklasie. Zespół gospodarzy pokonał Piastunki 2-1, kolejny raz na listę strzelców wpisał się Krzysztof Piątek.

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

     

    Pewne utrzymanie

    Ze względu na zmianę systemu rozgrywek i zrezygnowanie z podziału punktu, Cracovia nie była pewna utrzymania przed rozpoczęciem grania w strefie spadowej. Mówił o tym w wielu wywiadach szkoleniowiec Pasów, Michał Probierz. Teraz jednak kibice krakowskiego zespołu mogą spać spokojnie z myślę, że w przyszłym sezonie na pewno zobaczą swój ukochany zespół w najwyższej klasie rozgrywkowej. Żeby tak się stało Cracovia musiała zdobyć w meczu z Piastem co najmniej punkt, a udało się zanotować nawet trzy oczka.

    Bez Probierza na ławce

    Przypomnijmy, że piłkarze Cracovii musieli przywyknąć do tego, że w trakcie spotkania nie będą słyszeć podpowiedzi od energicznego szkoleniowca. Michał Probierz został zawieszony na jedno spotkanie przez Komisję Ligi po incydencie z końcówki spotkania przeciwko Zagłębiu Lubin. Zespół  występował pod wodzą Grzegorza Staszewskiego, dla którego był to debiut na ławce trenerskiej w Ekstraklasie.

    Wyrównany mecz

    Spotkanie w Krakowie rozpoczęło się pod dyktando gości, Piast miał dobrą sytuację na objęcie prowadzenia lecz sytuację do strzelenia gola zmarnował młody Denis Gojko. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, więc na prowadzenie wyszedł zespół Cracovii. Bramkę na 1-0 strzelił Milan Dimun. Pasy cieszyły się z prowadzenia jedynie kwadrans. Bramkę wyrównującą dla Piastunek strzelił Ziveć. Słoweniec popisał się fantastycznym uderzeniem z dystansu, które nie pozostawiło złudzeń bramkarzowi Cracovii. Niestety dla Gliwiczan, nie udało im się zdobyć nawet punktu, wynik spotkania na 2-1 ustalił w 66 minucie Krzysztof Piątek.

    Świetna forma Piątka

    Gol, który rozstrzygnął losy dzisiejszego meczu był golem numer szesnaście w obecnym sezonie Ekstraklasy. Trafienie to na pewno zostało odnotowane przez selekcjonera reprezentacji Polski, Adama Nawałkę, który ciągle zastanawia się jakich napastników ma zabrać na Mistrzostwa Świata w Rosji. Na ten moment pewniakami do wyjazdu wydają się być Robert Lewandowski, Łukasz Teodorczyk. Wysoko stoją akcje Dawida Kownackiego oraz Arkadiusza Milika, zatem rywalizacja na tej pozycji jest bardzo duża, więc Piątek musi strzelać żeby pozostać na radarze Nawałki.

    Rozczarowany Fornalik

    Trener Piasta Gliwice nie krył rozczarowania po tym, jak jego zespołowi nie udało się wywieźć nawet punktu z Krakow:”Ubolewamy, że straciliśmy punkty. Spodziewaliśmy się trudnych sytuacji, szczególnie po stałych fragmentach gry i stało się to faktem. Doprowadziliśmy do wyrównania, ale nasza kolejna niefrasobliwość sprawiła, że przegraliśmy, choć Karol Angielski miał jeszcze wymarzoną sytuację z trzech metrów. Straciliśmy cenne punkty i musimy patrzeć na innych. W dalszym ciągu przed nami jest sześć spotkań. Będziemy robić wszystko, by tych meczach być skuteczniejszą drużyną i przede wszystkim punktować.”

    Zadowolony Staszewski

    Debiutant na ławce trenerskiej Cracovii podziękował swoim zawodnikom oraz kibicom:”Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie, determinację i to, ile zdrowia zostawili w tym meczu. Zachowali koncentrację do samego końca, a wiemy, jak zakończył się jej brak w ostatnim meczu. Dziękuję za wsparcie kibicom, którzy byli na stadionie i wszystkim, którzy nam dobrze życzą. Stworzyliśmy ciekawe widowisko. Nie bawiłem się w żadną improwizację. Jestem asystentem i na tym pozostanę. Zespół był przygotowywany przez tydzień do meczu z Piastem, wszystko było zaplanowane.”

    Cracovia 2-1 Piast Gliwice

    Bramki: 44′ Dimun, 66′ Piątek – 59′ Zivec