Coraz mniej czasu do powrotu Fortuna 1. Ligi

Dziurek / Shutterstock.com

Już pierwszego marca odbędzie się pierwszy w tym roku mecz w ramach Fortuna 1. Ligi.

W pojedynku tym Raków podejmie Chrobrego Głogów. Ekipa z Częstochowy jest głównym faworytem do awansu do Lotto Ekstraklasy.

Walka będzie zacięta

Na koniec roku w 1. Lidze najbardziej zadowolony mógł być Raków. Zespół ten spędził zimę na fotelu lidera z aż dziesięcioma punktami przewagi nad wiceliderem. Oznacza to, że lider Fortuna 1. Ligi jest niezwykle blisko awansu o klasę rozgrywkową wyżej. Chęć na powrót do Ekstraklasy po zaledwie roku przerwy ma za to Sandecja Nowy Sącz. Spadkowicz ten dobrze radzi sobie na zapleczu i zajmuje drugie miejsce. O punkt mniej mają jednak dwie drużyny. Trzecia jest Stal Mielec, a czwarty Łódzki Klub Sportowy. Nie wiadomo więc tak naprawdę, które dwie ekipy uzyskają awans. Wiele zależy od równej formy przez najbliższe kilka miesięcy.

Chcą się utrzymać

Także w dole tabeli czeka nas wiele emocji. Jak na razie ostatnie miejsce zajmuje Garbarnia Kraków. Zespół ten niespodziewanie awansował z 2. Ligi, lecz walczy o to, aby na kolejny sezon pozostać na zapleczu Ekstraklasy. Jeśli tak by się stało, byłby to spory wyczyn dla tego zespołu. W strefie spadkowej są jeszcze Stomil Olsztyn i GKS Katowice. Ekipa z Olsztyna ma coraz większe problemy finansowe i nie wiadomo co będzie z występami tego zespołu na wiosnę. GKS zaskoczył wielu, ponieważ jak co roku miał walczyć o awans do Ekstraklasy, a okazuje się, że na ten moment jest w strefie spadkowej. Nie wydaje się jednak, aby Katowiczanie mieli spaść o klasę niżej. Będą jednak oni musieli zacząć wygrywać swoje spotkania.

Grają sparingi

Już od jakiegoś czasu pierwszoligowe kluby rozgrywają mecze przygotowujące je do rozgrywek ligowych. Kilka dni temu po bardzo zaciętym spotkaniu Nieciecza pokonała Zorię Ługańsk. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną 4:3 polskiego zespołu. Dzisiaj za to swoje sparingi rozegrało aż siedem zespołów z pierwszej ligi. GKS Katowice oraz ŁKS zremisowały swoje mecze 1:1. Taki sam wynik osiągnął GKS Jastrzębie, którego rywalem był ekstraklasowy Górnik Zabrze. Ze słabej strony pokazały się Wigry Suwałki, które uległy Zniczowi Białej Piskiej. Rywalem Podbeskidzia była Zwiezda Perm, a ekipa z Bielska-Białej wygrała 2:1. Po 1:0 swoje spotkania wygrały Odra Opole oraz GKS Tychy.