Cesc Fabregas zawodnikiem Monaco

    Cesc Fabregas zawodnikiem Monaco

    Ververidis Vasilis / Shutterstock.com

    Ververidis Vasilis / Shutterstock.com

    Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że nowym zawodnikiem AS Monaco został Cesc Fabregas.

    Klub z Księstwa walczy w tym sezonie jedynie o utrzymanie w Ligue 1, jednak aby tego dokonać, musiał się wzmocnić zimą.

    Pożegnał się

    Przed tygodniem Fabregas rozegrał swój ostatni mecz w barwach Chelsea. Hiszpan wystąpił w spotkaniu FA Cup, w którym The Blues na własnym boisku podejmowali Nottingham Forest. Co ciekawe pomocnik był nawet bliski zdobycia gola. W 30. minucie wykonywał on rzut karny. Pojedynek z hiszpańskim graczem wygrał jednak golkiper gości, Luke Steele. Ostatecznie Londyńczycy zdołali wygrać 2:0 po dwóch golach Moraty. W 85. minucie Fabregas został zmieniony, a w jego miejsce na murawie pojawił się N’Golo Kante. Kibice oklaskiwali hiszpańskiego gracza i podziękowali mu za występy dla ich zespołu. Fabregas był zawodnikiem Chelsea od 2014 roku. Wyróżniał się głównie niezwykle dużą liczbą asyst, jaką notował.

    Na ratunek w Ligue 1

    Zgodnie z przypuszczeniami nowym klubem Fabregasa zostało AS Monaco. Zespół ten od początku sezonu spisywał się słabo w lidze. Także mimo przyjścia do klubu Thierry’ego Henry’ego zespół nie zaczął grać o wiele lepiej. Powodem były głównie liczne kontuzje, które miały miejsce w zespole. Francuz często musiał korzystać z młodych i niedoświadczonych zawodników, którzy nie potrafili grać na tyle dobrze, aby Monaco wygrywało. Nie dziwi więc to, że klub zadecydował o sprowadzeniu Hiszpana. Fabregas może być wyróżniającą się postacią nie tylko nowego klubu, ale i całej ligi. Kontrakt zawodnika z nowym zespołem ma obowiązywać do czerwca 2022 roku. Władze klubu liczą zapewne na to, że w przyszłym sezonie Monaco ponownie powalczy przynajmniej o awans do Ligi Mistrzów, jeśli nie o mistrzostwo kraju.

    Kolejny nabytek

    Fabregas w swojej karierze piłkarskiej święcił triumfy z Arsenalem, Barceloną i Chelsea, ale jest on także mistrzem świata z reprezentacją Hiszpanii, a także dwukrotnym mistrzem Europy ze swoją drużyną narodową. Nie jest to jedyny transfer Monaco tej zimy. Nowym nabytkiem w zespole jest także Fode Ballo-Toure. Piłkarz ten przez ostatni czas grał w drużynie Lille, gdzie trafił z rezerw Paris Saint Germain. W tym sezonie zawodnik wystąpił w osiemnastu spotkaniach Ligue 1, podczas których zaliczył dwie asysty. Jego główną pozycją jest lewa obrona. Być może z nim i Fabregasem w składzie Monaco przestanie tracić tak dużo goli, jak dotychczas.