Bayern traci zwycięstwo w ostatnich minutach

    Bayern traci zwycięstwo w ostatnich minutach

    daykung / Shutterstock.com

    daykung / Shutterstock.com

    Nie tak powrót na ligowe boiska wyobrażali sobie piłkarze Bayernu Monachium.

    Bawarczycy rywalizowali w ten weekend z beniaminkiem, Fortuną Dusseldorf, lecz nie zdołali zdobyć trzech punktów.

    Wciąż z Kovacem

    Kolejna przerwa reprezentacyjna nie przyniosła zmiany trenera w Bayernie. Wydawało się więc, że przynajmniej do przerwy zimowej Niko Kovac pozostanie na swoim stanowisku. Sobotni mecz ligowy i jego wynik sprawiły jednak, że wcale nie jest to takie oczywiste. Bayern grał w Monachium z Fortuną Dusseldorf. Zdecydowanym faworytem do wygranej byli gospodarze, którzy już w 17. minucie objęli prowadzenie. Bramkę zdobył Suele, a kilka minut później prowadzenie podwyższył Mueller. Gdy wydawało się, że dwubramkowe prowadzenie Bawarczyków utrzyma się do przerwy, gola zdobyli goście. Na listę strzelców wpisał się Lukebakio i można było liczyć na ciekawą drugą połowę.

    Zaskoczyli

    Tym razem w meczu gola nie zdobył Robert Lewandowski. Polak zaliczył jednak asystę przy drugim w tym meczu golu Muellera. Prowadząc 3:1 Bayern zwolnił tempo, co postanowili wykorzystać goście. W 77. minucie Lukebakio po raz kolejny pokonał Neuera. Przy tym trafieniu początkowo odgwizdano spalonego, lecz po sprawdzeniu sytuacji na powtórkach wideo bramkę uznano. W doliczonym czasie gry Fortuna postanowiła zadać kolejny cios. Hattrickiem w tym meczu popisał się Lukebakio, a beniaminek zdobył cenny remis 3:3. Fortuna nadal znajduje się w strefie spadkowej, lecz strata do bezpiecznego miejsca nie jest ogromna i można ją szybko odrobić. Bayern nie wygrał po raz trzeci z rzędu w lidze.

    Wykorzystane potknięcie

    Najbardziej z kolejnej straty punktów przez Bayern cieszy się Borussia Dortmund. BVB rozgrywało w sobotę trudny mecz na wyjeździe z Mainz. Gole padały dopiero po przerwie. Na prowadzenie Borussię wyprowadził znajdujący się w znakomitej formie Paco Alcacer. Kilka minut później wyrównał jednak Quaison i goście ponownie musieli dążyć do zdobycia gola. W 76. minucie Łukasz Piszczek ustalił wynik meczu, dzięki czemu jego drużyna zwyciężyła. Borussia ma już 30 punktów w tabeli. Jej najpoważniejszy rywal, czyli Bayern znajduje się na piątym miejscu i traci aż 9 oczek do lidera rozgrywek. Jeśli Bawarczycy nie zaczną punktować w najbliższych tygodniach, stracą szanse na obronę mistrzostwa kraju. Równie dobrą formę co Borussia prezentuje Eintracht Frankfurt, który zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Druga jest Borussia Moenchengladbach. Zdobywca Pucharu Niemiec pokonał na wyjeździe Augsburg 3:1.