Barcelona rozgromiła Sevillę i zdobyła puchar

    Barcelona rozgromiła Sevillę i zdobyła puchar

    Christian Bertrand / Shutterstock.com

    We wczorajszym meczu finałowym o puchar króla Barcelona pewnie wygrała z Sevillą 5:0.

    Do przerwy Katalończycy prowadzili już trzema golami. Przez całe spotkanie podopieczni Ernesto Valverde dominowali na boisku.

    Nie dali szans

    Blaugrana od początku ruszyła na przeciwnika. Sevilla nie miała zbyt wiele do powiedzenia na murawie, dlatego też szybko zaczęła tracić gole. Po niecałym kwadransie Barca prowadziła 1:0 po golu Luisa Suareza. W 31. minucie meczu Leo Messi podwyższył wynik, pakując piłkę do siatki obok bezradnego Sorii. Bezradni piłkarze Sevilli już w pierwszej połowie otrzymywali żółte kartki. Napomnieni tymi kartonikami zostali Mercado i Escudero. Jeszcze przed przerwą swojego drugiego gola w meczu zdobył Luis Suarez i Barcelona schodziła do szatni prowadząc 3:0.

    Po przerwie podobnie

    Druga połowa rozpoczęła się od zmiany w ekipie z Andaluzji. Słabo spisującego się Correę zmienił Ramirez. To jednak Barca kontynuowała kanonadę. W 52. minucie gola zdobył Andres Iniesta, dla którego ma to być ostatni Puchar Króla w piłkarskiej karierze. W 69. minucie wynik meczu przypieczętował Philippe Coutinho, zdobywając gola z rzutu karnego. Sevilla stworzyła sobie kilka dogodnych sytuacji w tym spotkaniu, jednak żadnej z nich nie potrafiła zamienić na gola. Barca również mogła pokusić się o kolejne bramki, jednak ostatecznie skończyło się na pięciu trafieniach.

    Rekordziści

    Dla Barcelony to już trzydziesty puchar Hiszpanii w historii. Pierwszy raz Katalończycy sięgnęli po to trofeum w 1910 roku. Tegoroczny triumf to czwarte z rzędu zwycięstwo w całych rozgrywkach. Ostatni raz inny zespół zdobył to trofeum w 2014 roku. Wtedy to Real Madryt pokonał w finale właśnie Barcelonę. Blaugrana ogólnie w finale przegrała 11 razy. Na drugim miejscu w klasyfikacji zwycięstw w tych rozgrywkach jest Athletic Bilbao z 23 pucharami na koncie. Dzięki wczorajszemu zwycięstwu Barcy także siódmy zespół La Liga zakwalifikuje się do europejskich pucharów dzięki temu, że Barcelona ma już pewną kwalifikację do Ligi Mistrzów poprzez ligę. Aktualnie siódme miejsce w tabeli zajmuje właśnie Sevilla.

    Ostatni raz Iniesty

    Po sezonie z Barcelony ma odejść Andres Iniesta. Hiszpan grał w katalońskim klubie przez całą swoją karierę. Za kilka miesięcy ma on stać się zawodnikiem klubu z ligi chińskiej. Wczorajszy triumf w pucharze był dla Iniesty 34 trofeum w karierze. Oznacza to, że piłkarz stał się jedynym zawodnikiem z taką liczbą triumfów we wszystkich rozgrywkach. Jedno trofeum mniej mają na swoim koncie Ryan Giggs i Maxwell. W najbliższych tygodniach reprezentant Hiszpanii sięgnie jeszcze po mistrzostwo kraju, wcześniej wspomniany rekord będzie więc jeszcze bardziej wyśrubowany.

    Sevilla – Barcelona 0:5 (0:3)

    Gole: Suarez 14′, 40′, Messi 31′, Iniesta 52′, Coutinho 69′