Barcelona pokonała Valencię

EFECREATA.COM / Shutterstock.com

W jednym ze spotkań 32. kolejki La Liga, na Camp Nou Barcelona pokonała Valencię 2:1.

Dzięki zwycięstwu Blaugrana umocniła się na pozycji lidera i jest coraz bliżej sięgnięcia po mistrzostwo Hiszpanii w obecnym sezonie.

Mocne składy

Obie drużyny przystąpiły do dzisiejszego pojedynku w praktycznie najmocniejszych zestawieniach. Gospodarze radzić musieli sobie między innymi bez Ivana Rakitica, który zmaga się z urazem palca. Cały czas niezdatny do gry jest też Lucas Digne. W zespole prowadzonym przez Marcelino nie mogli wystąpić Francis Coquelin oraz Javier Jimenez Garcia. W ataku Valencii znaleźli się Rodrigo i Mina, ustawienie nie wskazywało więc na to, że goście przyjechali do Barcelony tylko się bronić. Gospodarze rozpoczęli spotkanie z ofensywną trójką Messi, Suarez i Coutinho. Zaledwie na ławce znalazł się Dembele.

Szybki gol

Kibice zgromadzeni na Camp Nou musieli czekać na gola zdobytego przez swoich pupili tylko przez pierwszy kwadrans. W 15. minucie spotkania Luis Suarez umieścił piłkę w siatce po podaniu Coutinho. Do przerwy to jednak Valencia stworzyła sobie więcej okazji do zdobycia gola mimo tego, że goście nie posiadali piłki przez zbyt długi okres. Po przerwie fani czekali na bramkę jeszcze krócej. W 51. minucie Samuel Umtiti trafił na 2:0, a przy golu po raz kolejny asystował Philippe Coutinho. Wydawało się, że Barca kontroluje mecz i pewnie wygra spotkanie, jednak niespodziewanie w ostatnich minutach arbiter podyktował rzut karny dla gości. Jedenastkę na gola zamienił w 87. minucie Daniel Parejo i do końca Barcelona drżała o wynik. Ostatecznie mądrze grający zespół gospodarzy utrzymał prowadzenie i może cieszyć się ze zwycięstwa.

Bliscy mistrzostwa

Trzy punkty dopisane dziś przez zespół Barcelony sprawiają, że zespół prowadzony przez Ernesto Valverde ma 14 punktów przewagi nad drugim w tabeli Atletico. Przy korzystnych wynikach w następnej kolejce, która rozegrana zostanie w środku tygodnia, Barcelona może oficjalnie przypieczętować mistrzostwo. Valencia cały czas zajmuje trzecie miejsce. Ma jednak rozegrany o jeden mecz więcej niż Real Madryt, który jutro zmierzy się na wyjeździe z Malagą. Przewaga Nietoperzy nad piątym Betisem to 13 punktów. Wszystko wskazuje więc na to, że w przyszłym sezonie Valencia powróci do Ligi Mistrzów. Ostatni raz klub ten grał w rozgrywkach Champions League w sezonie 15/16, jednak nie zdołał nawet wyjść z grupy. W sezonach 99/00 i 00/01 Valencia była nawet finalistą tych rozgrywek, jednak w finałach przegrywała wtedy kolejno z Realem Madryt i Bayernem Monachium.

Barcelona – Valencia 2:1 (1:0)

Gole: Suarez 15′, Umtiti 51′ – Parejo 87′