Barcelona odzyskała pozycję lidera

    Barcelona odzyskała pozycję lidera

    CosminIftode / Shutterstock.com

    CosminIftode / Shutterstock.com

    Wczoraj swój mecz zaledwie zremisowała Sevilla, która była dotychczas liderem La Liga.

    Wynik ten oznacza, że na pierwsze miejsce powróciła Barcelona, która pokonała Villarreal.

    Wyrównany sezon

    W bieżących rozgrywkach czołówka zespołów w lidze hiszpańskiej jest bardzo wyrównana. Z tego też względu ostatnim liderem była Sevilla, która jako jedyna miała na koncie osiem zwycięstw. Trzecie miejsce zajmuje Atletico, które zdobyło wczoraj zaledwie punkt. Rojiblancos udali się na starcie z Gironą i do przerwy to gospodarze prowadzili. W 45. minucie rzut karny na gola zamienił Stuani. Podopieczni Diego Simeone dążyli do zdobycia gola po zmianie stron. Dopiero samobójcze trafienie Ramalho w 82. minucie sprawiło, że goście wyrównali. Nie byli oni jednak w stanie wyjść na prowadzenie, dlatego z tego wyjazdu przywiozą tylko punkt. Dla Stuaniego był to jedenasty ligowy gol w tym sezonie, dzięki czemu jest on nadal liderem klasyfikacji strzelców.

    Są znowu liderem

    Barcelona podejmowała w tej kolejce Villarreal. Mimo że gospodarze byli zdecydowanym faworytem do wygranej, to musieli zagrać na miarę swoich możliwości, aby móc sięgnąć po trzy punkty. W 36. minucie gospodarzy wyprowadził na prowadzenie Pique. Pod sam koniec meczu Alena podwyższył rezultat na 2:0, czym ustalił wynik meczu. Katalończycy wskoczyli na pierwsze miejsce, lecz musieli czekać jeszcze na wynik meczu Sevilli, aby być pewnym utrzymania tej lokaty po zakończeniu kolejki. Sevilla przegrywała na wyjeździe z Alaves po bramce Jonego i była w stanie strzelić temu rywalowi tylko jednego gola. Na listę strzelców wpisał się Ben Yedder. Remis ten oznacza, że Sevilla zajmuje drugie miejsce, lecz traci do Barcelony zaledwie jeden punkt.

    Coraz bliżej

    Alaves po remisie z Sevillą wciąż znajduje się na czwartym miejscu, co jest bardzo dobrym rezultatem dla tej ekipy. Punkt do Alaves traci Real, który tym razem na Santiago Bernabeu podejmował Valencię. W 8. minucie Wass niefortunnie interweniował we własnym polu karnym, przez co zdobył gola samobójczego. Królewscy wygrali ostatecznie 2:0, a wynik ten ustalił Lucas. Mimo dość słabych występów w tym sezonie Real ma już tylko pięć punktów straty do lidera. Trzecią porażkę z rzędu zanotował Espanyol. Mimo że drużyna z Barcelony ma na koncie aż 21 punktów, to ostatnie mecze nie były zbyt dobre w wykonaniu tego zespołu. Tym razem Espanyol przegrał na wyjeździe z Getafe aż 0:3. Wszystkie gole padły w drugiej połowie.