AS Monaco zagrało w Polsce dwa sparingi

CosminIftode / Shutterstock.com

Przygotowujące się do nowego sezonu we Francji AS Monaco rozegrało w weekend dwa mecze towarzyskie.

Oba spotkania odbyły się w Polsce, a przeciwnikami tego renomowanego zespołu były ekipy Wisły Kraków i Ruchu Chorzów.

Grali o trofeum

Monaco przyleciało do Polski w ramach meczu o trofeum Henryka Reymana. Przeciwnikiem klubu z Ligue 1 była krakowska Wisła, która na co dzień rozgrywa swoje spotkania na stadionie miejskim w Krakowie, który nosi imię właśnie tego dawnego piłkarza. To właśnie na tym obiekcie odbył się sobotni mecz. Wisła wyszła na prowadzenie już w 6. minucie spotkania, a strzelcem gola okazał się Rafał Pietrzak. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, lecz w drugiej części gry zagraniczni goście wyrównali. Po godzinie gry bramkę strzelił Wilson Isidor i w dalszej części gry rezultat nie uległ już zmianie, przez co o zdobyciu trofeum miały zadecydować rzuty karne.

Przegrane jedenastki

Jak się okazało, rzuty karne lepiej wykonywała Wisła i AS Monaco musiało uznać wyższość rywala. Gole dla krakowskiego zespołu zdobyli Ondrasek, Kort, Boguski, Sadlok i Laskos, a dla rywali trafiali Boschilla, Navarro, Mboulla i Diakhaby. W piątej serii ostatniego karnego nie wykorzystał Toure, dzięki czemu Biała Gwiazda wygrała serię jedenastek 5:4. W ramach umowy z Wisłą Monaco zagwarantowało sobie, aby dzień później rozegrać jeszcze jeden sparing. W ramach tego meczu, wczoraj przeciwnikiem drużyny z księstwa był Ruch Chorzów. Monaco wygrało ten mecz bez problemów 3:0, a gole zdobywali Boschilla, Guebels i Jovetić.

Wpadki po obu stronach

Mecz Monaco z Ruchem także miał odbyć się na stadionie miejskim w Krakowie, jednak jak się ostatnio okazało, miasto nie podpisało nowej umowy z Wisłą na wynajem tego obiektu. Z tego względu na sobotni mecz zdołano podpisać jeszcze pojedynczą umowę, lecz z Ruchem Monaco musiało zagrać w Myślenicach. Mimo tego spotkanie doszło do skutku, lecz nie wiadomo jak na to zareagował zespół z Ligue 1. Także ten klub zaliczył dość sporą wpadkę. Przed meczami klub z księstwa wstawił na Twitterze post, w którym poinformował, że leci do Polski i zagra dwa mecze kontrolne. Wstawiona mapa była jednak nieaktualna i pochodziła sprzed II Wojny Światowej, co szybko wyłapali internauci. Ostatecznie Monaco usunęło niefortunny wpis i obyło się bez skandalu. Sezon we Francji rozpoczyna się 11 sierpnia, Monaco ma wtedy zagrać na wyjeździe z Nantes.