Antonio Conte odchodzi z Chelsea

Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

Londyńska Chelsea oficjalnie poinformowała, że funkcję menedżera drużyny przestał pełnić Antonio Conte.

Włoch spędził na Stamford Bridge dwa lata i jako szkoleniowiec tego klubu zdołał przede wszystkim sięgnąć po Mistrzostwo Anglii.

Nie po drodze

Już od dawna mówiło się o tym, że Conte odejdzie z Chelsea. Londyński klub długo zwlekał więc z zatrudnieniem nowego szkoleniowca, ponieważ przez cały czas ważny kontrakt miał Włoch. Londyńczycy nie chcieli zwalniać trenera, ponieważ oznaczałoby to wypłatę wielomilionowego odszkodowania. Co ciekawe nawet Conte nie kwapił się do odejścia, mimo że jak piszą brytyjskie media, miał on propozycję objęcia Realu Madryt. Według nich menedżer wolał poczekać na odszkodowanie, co może trochę dziwić. Ostatecznie Chelsea postanowiła zwolnić Conte tuż przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu. W ten sposób Włoch może mieć problem, aby szybko znaleźć kolejnego pracodawcę, ponieważ kluby zdążyły już dużo wcześniej zakontraktować nowych szkoleniowców.

Zły na brak transferów

Conte mimo zdobycia w swoim pierwszym sezonie pracy w Chelsea mistrzostwa Anglii nie miał powodów do radości. Przed kolejną kampanią trener liczył na to, że władze klubu sprowadzą do zespołu kilku mocnych zawodników. Na liście życzeń trenera mieli być chociażby grający w Premier League Alexis Sanchez i Romelu Lukaku. Ostatecznie jednak Conte nie dostał zawodników, o których zabiegał, przez co postanowił zrewanżować się klubowi i przez ponad tydzień nie odbierał telefonów. Od tamtego czasu stosunki pomiędzy nim a władzami były na tyle napięte, że odbijało się to także na zawodnikach, którzy nie zdołali zająć miejsca w pierwszej czwórce i awansować do Ligi Mistrzów.

Mógł odejść wcześniej

Jak donosi brytyjski Telegraph, odejście Conte było już możliwe w lutym, gdy spięć było coraz więcej. Po zakończeniu zimowego okna transferowego Włoch po raz kolejny obraził się na zarząd. Obrywało się także piłkarzom. W przerwie ligowego spotkania z Southampton Conte był wściekły na swoich zawodników i obrażał ich. Co więcej, Włoch ukarał sprowadzonego latem Rudigera sadzajac go na ławce, ponieważ ten ośmielił się wypowiedzieć swoje zdanie na temat taktyki, którą stosował trener. Jak widać, zakulisowych powodów dotyczących odejścia Conte było wiele i być może zatrudnienie nowego szkoleniowca sprawi, że The Blues ponownie zaczną grać na miarę swoich możliwości i szybko wrócą do Ligi Mistrzów.