Anglia nie dała rady Hiszpanii

    Anglia nie dała rady Hiszpanii

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Wczoraj w niezwykle ciekawym starciu na Wembley Anglia rozgrywała mecz z Hiszpanią.

    Mimo szybkiego objęcia prowadzenia przez Synów Albionu goście potrafili odrobić straty i ostatecznie wygrali to spotkanie 2:1.

    Uroczyście nagrodzony

    Przed rozpoczęciem spotkania, po tym jak oba zespoły wyszły na murawę, odbyła się niemała uroczystość. Statuetkę dla króla strzelców Mistrzostw Świata w Rosji odebrał Harry Kane, który okazał się najlepszym strzelcem tamtego turnieju. Anglia na Mundialu nie grała w finale, dlatego piłkarz Tottenhamu nie miał kiedy oficjalnie odebrać tej statuetki. Z tego względu postanowiono, że Kane otrzyma ją przed własnymi kibicami na Wembley. Nagrodę wręczył mu selekcjoner reprezentacji Gareth Southgate, który na pewno jest zadowolony, że może mieć w składzie takiego zawodnika. Tym razem szkoleniowiec zadecydował, że obok tego piłkarza na boisku będzie jeszcze biegał Rashford i jak się okazało, był to dobry wybór.

    Otworzył wynik

    Mecz Anglii z Hiszpanią zawsze wzbudza emocje także u postronnych fanów. Tak też było wczoraj. Już w 11. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, przeprowadzając ładną akcję. Luke Shaw zagrał idealną piłkę w pole karne do Marcusa Rashforda, a ten bez problemów pokonał Davida De Geę, czyli klubowego kolegę z Manchesteru United. Radość fanów nie trwała jednak zbyt długo. Już po dwóch minutach goście wyrównali. Rodrigo posłał piłkę do Saula. Hiszpan strzelił gola, dzięki któremu ponownie mieliśmy remis. Fani zgromadzeni na stadionie na pewno byli zawiedzeni, że gol wyrównujący padł tak szybko. Na nieszczęście Anglików Hiszpania jeszcze przed przerwą wyszła na prowadzenie.

    Tym razem strzelił

    Rodrigo, który asystował przy pierwszym golu, tym razem sam wpisał się na listę strzelców. Tym razem podawał mu Alcantara, a do przerwy prowadzenie Hiszpanów się utrzymało. Na początku drugiej połowy groźnej kontuzji doznał Luke Shaw. Obrońca zderzył się w pojedynku o piłkę z jednym z przeciwników i padł na murawę. Ostatecznie piłkarz musiał być zniesiony z boiska, a po zakończeniu spotkania brytyjskie media podały, że zawodnik Manchesteru United odzyskał przytomność i był w stanie chodzić. Przejdzie on jednak dodatkowe badania. W drugiej połowie żadnych goli już nie zobaczyliśmy, dzięki czemu goście utrzymali swoje prowadzenie. Są oni obecnie liderem w tabeli i za dwa dni już na własnym boisku podejmą Chorwację, która tym spotkaniem rozpocznie zmagania w Lidze Narodów.

    Anglia – Hiszpania 1:2 (1:2)

    Gole: Rashford 11′ – Saul 13′, Rodrigo 32′