Zinedine Zidane ponownie trenerem Realu Madryt

katatonia82 / Shutterstock.com

Wczorajszego popołudnia do kibiców trafiła zaskakująca informacja.

Na ławkę trenerską Realu Madryt powrócił Zinedine Zidane. Francuz odszedł z klubu z Madrytu kilka dni po wygraniu trzeci raz z rzędu Ligi Mistrzów.

Po sezonie odszedł

Gdy Real wygrał na koniec ubiegłego sezonu Champions League po raz trzeci z rzędu, wydawało się, że w kolejnych rozgrywkach Królewscy mogą ponownie rządzić w Europie. Niecały tydzień po tym triumfie trener zespołu Zinedine Zidane ogłosił, że opuści Real. Francuz przestał być trenerem drużyny, a nowym szkoleniowcem został Julen Lopetegui. W związku z tą nominacją zapanowało duże zamieszanie, ponieważ Hiszpan był nadal selekcjonerem reprezentacji swojego kraju. Ostatecznie z kadry został zwolniony, a w zespole Królewskich nie poszło mu zbyt dobrze. Z klubu jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu odszedł Cristiano Ronaldo, a po kilku miesiącach z powodu fatalnych wyników zwolniony został Lopetegui.

Tymczasowy trener na ratunek

Wtedy też postanowiono, że funkcję nowego trenera obejmie Santiago Solari. Był to pomysł podobny do zatrudnienia przed kilkoma laty innego byłego zawodnika Królewskich, właśnie Zinedine’a Zidane’a. Wydawało się jednak, że po sezonie Argentyńczyk zostanie zastąpiony trenerem z większym nazwiskiem. Później jednak Real przedłużył kontrakt z Solarim, lecz ostatecznie wczoraj poinformowano, że nie będzie on już dłużej prowadził swojego dotychczasowego zespołu. Niespodziewanie też podano informację, że na ławkę trenerską powróci Zinedine Zidane. Ta nominacja jest zaskoczeniem dla większości obserwatorów. Wydawało się, że Zizou nie wróci na Santiago Bernabeu tak szybko, jednak zdecydował się on na wymagające zadanie, jakim jest chęć powrotu z Królewskimi na sam szczyt.

Potrzebne wzmocnienia

Na ten sezon celem Realu jest spokojne zapewnienie sobie awansu do Ligi Mistrzów. Strata w lidze do Barcelony wydaje się już zbyt duża, lecz być może Królewscy powalczą o wicemistrzostwo z Atletico. Najwięcej powinno dziać się jednak po zakończeniu sezonu, kiedy zostanie otwarte okno transferowe. Florentino Perez w końcu będzie musiał znaleźć godnego następcę dla Cristiano Ronaldo. Duże szanse daje się transferowi na Santiago Bernabeu Edena Hazarda, który może nie mieć zamiaru przedłużać umowy z Chelsea. Także ewentualne przybycie do Madrytu Neymara nie byłoby wielkim zaskoczeniem. Brazylijczyk mógłby zostać gwiazdą klubu w o wiele bardziej renomowanej lidze. Na ten moment powrót na ławkę trenerską Zidane’a już jest bardzo ważną informacją.