Wisła Kraków nie zagra w grupie mistrzowskiej

    Wisła Kraków nie zagra w grupie mistrzowskiej

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Wszystkie osiem spotkań 30. kolejki Ekstraklasy odbyło się o tej samej porze.

    Zwycięzcą sezonu zasadniczego została Lechia Gdańsk, natomiast rozczarowana może być krakowska Wisła, która zajęła dziewiąte miejsce.

    Walka o lidera

    Na kolejkę przed końcem fazy zasadniczej szanse na pierwsze miejsce miały Lechia i Legia. Zespół z Gdańska miał trzy punkty przewagi nad warszawskim zespołem i udał się na trudny mecz z Cracovią. Ekipa prowadzona przez Piotra Stokowca prowadziła po nieco ponad kwadransie, gdy po rzucie rożnym głową do siatki trafił Flavio Paixao. Jeszcze przed przerwą wyrównały jednak Pasy. Po zagraniu ręką we własnym polu karnym zawodnika gości sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę wykorzystał Airam Cabrera. Po zmianie stron Cracovia szybko osiągnęła dwubramkową przewagę. Po golach Piszczka i kolejnym Cabrery było 3:1, a w 70. minucie wynik podwyższył Javi Hernandez. Lechia odpowiedziała tylko golem Lipskiego i przegrała 2:4.

    Legia dogoniła rywala

    Cracovia wywalczyła czwarte miejsce. Po wczorajszej kolejce Legia zrównała się punktami z Lechią. Warszawiacy źle weszli w spotkanie z Pogonią i do przerwy przegrywali 0:1 po bramce Buksy. W drugiej połowie gospodarze okazali się jednak lepsi. Po golu zdobyli Carlitos i Medeiros, a samobójcze trafienie dołożył Fojut. Trzecie miejsce zajmuje Piast, który rozgromił Koronę. Kielczanie mieli już tylko iluzoryczne szanse na awans do ósemki i ostatecznie zajęli dziesiątą lokatę. Podopieczni Waldemara Fornalika wygrali 4:0. Wynik mógł być jeszcze wyższy, ale w samej końcówce rzutu karnego nie wykorzystał Sedlar. Pierwsza czwórka w tabeli zagra w grupie mistrzowskiej cztery spotkania na własnym boisku.

    Porażka Wisły w Lubinie

    Duże nadzieje na korzystny wynik miała Wisła Kraków. Biała Gwiazda grała z Zagłębiem i już do przerwy przegrywała 0:2. W drugiej połowie kontaktową bramkę zdobył Błaszczykowski, lecz Lubinianie wygrali 3:1 i zajęli piątą lokatę. Porażka Wisły sprawiła, że zagra ona jedynie w grupie spadkowej. Mimo porażki Lech Poznań zajął ostatnie, premiowane grą w grupie mistrzowskiej miejsce. Podopieczni Dariusza Żurawia podejmowali Jagiellonię. W doliczonym czasie gry rzut karny wykorzystał Imaz, ten sam piłkarz ustalił w drugiej połowie wynik na 2:0 dla gości. Jaga jest więc szósta, a Lech ósmy. Między nimi w tabeli znajduje się Pogoń. W dolnej części stawki wygrały zespoły Górnika Zabrze i Wisły Płock. W Gdyni Arka zremisowała z Miedzią.