Ukraina i Włochy w półfinale Mundialu U-20

ChiccoDodiFC / Shutterstock.com

Znamy już pierwsze dwie ekipy, które uzyskały awans do najlepszej czwórki Mistrzostw Świata do lat dwudziestu.

W pierwszym wczorajszym pojedynku Ukraina okazała się lepsza od Kolumbii, a na koniec dnia Włochy pokonały Mali.

Wcześnie strzelony gol

Kolumbia to ekipa, która bez problemów poradziła sobie w fazie grupowej z Polską. Później przyszła jednak porażka z Senegalem, planowe zwycięstwo z Tahiti i awans dopiero po rzutach karnych po starciu z Nową Zelandią. Dlatego też, gdy na drodze Kolumbijczyków stanęła Ukraina, nie było wiadomo, czego się spodziewać. Nasi wschodni sąsiedzi jedyny remis zanotowali w meczu z Nigerią, a wszystkie pozostałe spotkania wygrali. Można było więc przewidywać, że także wczoraj pokażą się z dobrej strony. To właśnie Ukraińcy szybko wyszli na prowadzenie, ponieważ w 11. minucie bramkę zdobył Sikan. Sędzia w tym meczu nie wahał się używać kartek, których pokazał bardzo dużo.

Sypały się kartki

Niedługo po golu dla Ukrainy żółtą kartkę otrzymał jeden z jej zawodników, a jeszcze przed przerwą kolejne żółte kartoniki obejrzało aż czterech Kolumbijczyków. W drugiej połowie Ukraińcy otrzymali kolejne dwie żółte kartki, a Carbonero otrzymał czerwoną kartkę i Kolumbia kończyła ten mecz w dziesiątkę. Wynik 1:0 utrzymał się do końca spotkania, dzięki czemu to Ukraina zagra w półfinale. Także wczoraj rywalizowały Włochy, a za przeciwnika miały one reprezentację Mali. To Polska odpadła z Włochami w 1/8 finału po bezbarwnym turnieju, lecz jak widać, ta reprezentacja potrafi pokonywać także lepsze ekipy. W meczu z Mali Włochy prowadziły po samobójczym trafieniu Kone.

Utrudnili sobie sytuację

Mali musiało gonić wynik, lecz w 21. minucie czerwoną kartkę otrzymał Diakite. Mimo gry w osłabieniu jeszcze przed przerwą Koita wyrównał. Druga połowa to liczne ataki Włochów, którzy prowadzili 2:1 od 60. minuty i trafienia Pinamontiego. Mali pokazało jednak, jak waleczną jest drużyną i cieszyło się z kolejnego wyrównania w 79. minucie. Gola zdobył Camara, a ekipa z Afryki liczyła, że dotrwa z dobrym rezultatem do dogrywki. To jednak mający o jednego zawodnika więcej Włosi zdobyli w ostatnich dziesięciu minutach dwa gole, które zadecydowały o ich zwycięstwie. W 83. minucie rzut karny wykorzystał Pinamonti, a chwilę później rezultat na 4:2 ustalił Frattesi. Dzięki temu Włochy uzyskały awans do półfinału, w którym zmierzą się z Ukrainą.