Świetny mecz Mbappe, PSG z dziewiątym zwycięstwem

Vlad1988 / Shutterstock.com

Po wczorajszym spotkaniu, w którym Paris Saint Germain podejmowało Olympique Lyon, dużo mówiło się o wyczynie Kyliana Mbappe.

Młody Francuz w drugiej połowie w ciągu zaledwie 13 minut zdobył cztery gole, a ostatecznie PSG pokonało swojego rywala aż 5:0.

Chęć na podium

Lyon stawał przed niezwykle trudnym zadaniem, ponieważ PSG przed tym spotkaniem miało na koncie komplet punktów. Zwycięstwo gości sprawiłoby jednak, że Lyon awansowałby na trzecie miejsce w tabeli i zmniejszyłby dystans do lidera. Nie było to jednak takie proste i goście przekonali się o tym już w 9. minucie. Wtedy to rzut karny wykonywał Neymar. Brazylijczyk uderzył na tyle dobrze, że pokonał bramkarza rywali. Sytuacja gospodarzy skomplikowała się jednak w 32. minucie, kiedy to czerwoną kartkę otrzymał Kimpembe. Jeszcze przed przerwą siły na boisku były jednak wyrównane, ponieważ w doliczonym czasie gry pierwszej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Tousart.

Koncert Francuza

W drugiej połowie PSG nie poprzestało na bronieniu dostępu do własnej bramki i utrzymaniu skromnego prowadzenia. Gospodarze atakowali dalej, a najlepiej spisywał się Kylian Mbappe. Francuz wpisał się na listę strzelców w 61. minucie, a następnie zrobił to jeszcze w 66., 69. i 74 minucie gry. Ostatecznie PSG wygrało aż 5:0, co było sporym zaskoczeniem. Informacja o wyczynie Mbappe obiegła cały świat. W klasyfikacji strzelców mistrz świata z reprezentacją Francji dogonił Neymara. Obaj piłkarze mają na swoim koncie po osiem goli. W tabeli PSG ma 27 punktów i aż 8 oczek przewagi nad Lille, które zajmuje drugie miejsce.

Wciąż wysoko

Lille pokonało w weekend na własnym boisku Saint Etienne. Gospodarze wygrali 3:1 i zajmują drugą lokatę. W przypadku porażki miejsce to przypadłoby w udziale ekipie Saint Etienne. Trzecią pozycję w tabeli zajmuje Marsylia, która ma tyle samo punktów co Montpellier. Cały czas trwa fatalna passa Monaco. Klub, w którym występuje Kamil, Glik przegrał trzeci ligowy mecz z rzędu. Oznacza to, że Monaco zajmuje osiemnaste miejsce w tabeli i ma punkt przewagi nad ostatnim Guingamp. Tym razem zespół z Księstwa został pokonany przez Rennes. Zwycięstwo odniosła za to drużyna Rafała Kurzawy. Amiens skromnie pokonało Dijon, lecz Polak całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych. Po przerwie reprezentacyjnej Amiens uda się do Paryża na mecz z PSG.