Sandecja wskoczyła na podium 1. Ligi

    Sandecja wskoczyła na podium 1. Ligi

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Podczas ostatniej kolejki Fortuna 1. Ligi nastąpiła zmiana na trzecim miejscu.

    Stal Mielec przegrała na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie, co wykorzystała Sandecja. Drużyna z Nowego Sącza pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała.

    Słaby mecz

    Stal nadal liczy na awans do pierwszej dwójki, lecz jej mecz w tej kolejce nie był najlepszy. GKS Jastrzębie postawił na własnym boisku trudne warunki swojemu rywalowi. Do przerwy nie oglądaliśmy goli, a po zmianie stron padła tylko jedna bramka. Była ona dziełem zawodnika gospodarzy, Adamka. Zespół z Jastrzębia jest teraz szósty. Na podium wskoczyła za to Sandecja. Podejmowała ona Podbeskidzie, które w przypadku zwycięstwa wciąż miałoby spore szanse na awans do Ekstraklasy. Do przerwy gospodarze prowadzili jednak po bramce Klichowicza, a wynik ustalił w drugiej połowie Piter-Bucko, który wykorzystał rzut karny. Zarówno Sandecja, jak i Stal mają po 48 punktów na koncie.

    Lider zwyciężył

    Aż trzema golami wygrał w tej kolejce Raków. Lider 1. Ligi podejmował w Częstochowie Wartę Poznań. Goście dobrze spisali się w pierwszej połowie i schodzili do szatni, remisując. W drugiej części gry Raków pokazał jednak, że jest już gotowy na grę w Ekstraklasie i zdominował swojego przeciwnika. W 49. minucie samobójczego gola strzelił Kieliba, a pod sam koniec dwa gole zdobył Szczepański. Raków wygrał 3:0 i ma dziewięć punktów przewagi nad ŁKS-em, który też zwyciężył w tej kolejce. Zespół z Łodzi rywalizował w meczu wyjazdowym z GKS-em Tychy. Wicelider prowadził do przerwy po bramce Bryły, a w drugiej połowie wynik ustalił Ramirez. Na sześć kolejek przed końcem sezonu ŁKS ma siedem punktów przewagi nad kolejnymi drużynami.

    Lepsze nastroje w Katowicach

    Mimo że obecny sezon jest w wykonaniu GKS-u Katowice fatalny, to jednak fani tego zespołu mają ostatnio powody do radości. Zamiast walki o awans ekipa ze Śląska walczy o utrzymanie, co jest sporym rozczarowaniem, ale od pięciu spotkań nie doznała ona porażki. W Niepołomicach GieKSa także zwyciężyła, a wszystkie gole padły w pierwszych dwudziestu minutach. Drużyna z Katowic wygrała 2:1. W doliczonym czasie gry drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Kotwica. Ostatnia w tabeli Garbarnia przegrała w tej kolejce bardzo wysoko. Drużyna z Krakowa została rozgromiona w Chojnicach przez Chojniczankę aż 1:5. Hattrickiem popisał się w tym meczu Danielewicz.