Przewidywania przed Eurobasketem FIBA U-20

Gospodarze liczą na dobry rezultat. Czy zajdą dalej niż Polska? | DarioZg / Shutterstock.com

Wielkimi krokami zbliża się ważny turniej dla młodych polskich koszykarzy. Nasza reprezentacja do lat dwudziestu wystąpi na zbliżających się mistrzostwach kontynentu, które odbędą się w Izraelu. Z tego względu zainteresowanie koszykówką w Polsce zrobiło się większe, ponieważ fani chcą zobaczyć dobre występy naszej reprezentacji w sporcie drużynowym. O puchar dla najlepszej ekipy powalczy 16 zespołów, dlatego droga do fazy medalowej nie będzie łatwa. W przypadku chęci obstawienia spotkań na tych mistrzostwach mamy okazję skorzystać z ciekawej oferty bukmacherów.

[bonustable anbieter_id=”44589″ link=”https://www.zakłady-bukmacherskie.com/bukmacherskie/pzbuk/”]

Z udziałem Polaków

Dobrą wiadomością jest to, że na wspomnianym turnieju wystąpi reprezentacja Polski. Jeszcze rok temu rywalizowaliśmy z innymi europejskimi drużynami w dywizji B, lecz wygraliśmy tamte rozgrywki. W półfinale stoczyliśmy zacięty bój z Łotwą, który zakończył się dogrywką. Mimo dużych emocji to my okazaliśmy się lepsi. Naszym finałowym rywalem była Słowenia. W pierwszej połowie mecz był jeszcze wyrównany, ale w trzeciej kwarcie pokazaliśmy przewagę i ostatecznie zwyciężyliśmy. Pierwsza trójka tego turnieju uzyskała automatycznie awans do tegorocznych Mistrzostw Europy, dlatego też znalazła się na nich Polska jako zwycięzca tamtego turnieju. Tym razem nie będzie jednak tak łatwo, jak przed 12 miesiącami. Rywale to najsilniejsze zespoły na kontynencie i każda wygrana będzie na wagę złota. Rok temu nie przegraliśmy żadnego meczu, ale teraz powtórzenie takiego wyczynu nie będzie łatwe.

Ma kto grać

Zapewne polscy kibice niekoniecznie są w stanie wymienić zawodników naszej reprezentacji, którzy na tym turnieju wystąpią. Warto więc przybliżyć kilku graczy, którzy na tym turnieju się pojawią. Powinni oni być trzonem reprezentacji. Rok temu w dywizji B Łukasz Kolenda otrzymał tytuł MVP całego turnieju. Dlatego też w tym graczu możemy pokładać nadzieje na poprowadzenie naszej drużyny do zwycięstw. Obecnie koszykarz ten występuje w drużynie Trefla Sopot i radzi sobie całkiem nieźle. Po meczach sparingowych możemy wyróżnić kilku zawodników, którzy zaprezentowali dobrą średnią punktową. Oprócz Kolendy bardzo dobrymi rezultatami może pochwalić się Kamiński. Jeśli ta dwójka zachowa taką skuteczność do samego turnieju, to możemy oczekiwać ciekawych rezultatów. Ważne jednak, aby dobrze spisać się także w defensywie. Jeśli nasza linia obrony nie będzie zbyt szczelna, to nawet celne rzuty kilku naszych graczy nie pomogą wygrywać meczów.

W sparingach w kratkę

Dziś powinno zakończyć się krótkie zgrupowanie naszych młodych koszykarzy przed wylotem do Izraela. Przez ostatnie tygodnie nasza kadra rozegrała kilka meczów, które miały przygotować nas do turnieju. Na początek rywalizowaliśmy dwukrotnie z Czechami. Po porażce w pierwszym meczu udało nam się wygrać w kolejnym. Co ciekawe tak samo wyglądała sytuacja z Finami, z którymi także zagraliśmy dwukrotnie i podzieliliśmy się wygranymi. Ostatnim rywalem, przeciwko któremu Polska wystąpiła dwa razy, była Łotwa. Tym razem w obu meczach to Polacy byli lepsi. Warto wspomnieć, że Łotwa to rywal, którego pokonaliśmy rok temu w półfinale FIBA Euro dywizji B. W trzech ostatnich spotkaniach przygotowawczych nie możemy pochwalić się dobrymi rezultatami. Najpierw zostaliśmy rozgromieni przez Włochów, którzy przeciwko nam rzucili ponad 100 punktów. W kolejnym starciu naszym rywalem była Czarnogóra. Ekipa ta pokazała swoją moc i pokonała nas 76:56. Na koniec sparingów ulegliśmy Wielkiej Brytanii.

Czy gracze wyróżniający się w polskiej lidze zabłysną na FIBA Euro U-20? | Dziurek / Shutterstock.com

Wymagająca grupa na Euro U-20

Wracając do zmagań, które rozpoczną się już w sobotę, Polacy zostali rozlosowani do dość trudnej grupy. Naszymi przeciwnikami będą Litwini, Grecy i Słoweńcy. Oto rozkład naszych spotkań:

• 13 lipca Litwa – Polska
• 14 lipca Polska – Grecja
• 15 lipca Słowenia – Polska

Zaczynamy więc spotkaniem z możliwie najtrudniejszym rywalem. Litwa jest jednym z sześciu zespołów, który jeszcze nigdy nie spadł do niższej dywizji. Następnie czeka nas mecz z Grecją. Ten przeciwnik także nie tylko wydaje się mocny, ale i taki jest. Przed dwoma laty Grecy organizowali ten turniej i zdołali go wygrać. Wydaje się więc, że pokolenie greckiej koszykówki jest niezwykle silne i będzie trzeba mocno się namęczyć, aby stawić czoła tej drużynie. Mocno liczymy na to, że przed ostatnim starciem ze Słowenią nadal będziemy w dobrej sytuacji. Bukmacherzy powinni więc wystawiać wysokie kursy na ewentualną wygraną tej ekipy. Nie musimy się jednak martwić o wyjście z grupy, ponieważ każda ekipa przechodzi do 1/8 finału.

Wielu faworytów do wygranej

Po analizie „polskiej” grupy możemy stwierdzić, że nie będzie to łatwy turniej dla naszej drużyny. Bez względu na to, które miejsce zajmiemy w pierwszej fazie turnieju, w kolejnej trafimy na któryś z zespołów, który występować będzie w grupie C. Stawka tam także jest mocna. Hiszpania słynie z mocnej seniorskiej kadry koszykarskiej, lecz także jej młodzi zawodnicy potrafią porządnie grać. Przed trzema laty to właśnie ta drużyna wygrała Mistrzostwa Europy U-20. Wtedy turniej rozegrany został w Finlandii. W grupie C znajdziemy także Niemców, czyli brązowych medalistów na turnieju sprzed roku. Zapewne niemiecka drużyna będzie chciała poprawić rezultat starszych kolegów i tym razem awansować przynajmniej do finału. Najsłabszą drużyną w grupie C wydaje się Łotwa, którą sami dość często potrafimy pokonać. Ostatnią drużyną w tej grupie jest Chorwacja, która przy odrobinie szczęścia jest w stanie powalczyć o pierwszą lokatę. Chorwaci potrafią grać w koszykówkę i wyszkolili już sporo zawodników światowej klasy.

FIBA Euro U-20 w jednym mieście

Turniej rozpocznie się za trzy dni. Izrael jako gospodarz postanowił, że wszystkie spotkania odbędą się w jednym mieście, czyli w Tel-Awiwie. Nie oznacza to jednak, że mecze odbywać się będą na jednej arenie. Do użytku organizatorzy przekazali dwie hale. Liczymy na to, że nasza drużyna przetrwa na tych mistrzostwach jak najdłużej. Dotychczas Polska zaledwie trzykrotnie grała na Eurobaskecie do lat dwudziestu. Po raz pierwszy miało to miejsce w 1992 roku w Grecji. Wtedy jednak nasi gracze zakończyli zmagania na 11. miejscu. Najlepszy wyczyn zanotowaliśmy w 2014 roku, co ciekawe wtedy turniej też odbył się w Grecji. Zajęliśmy na nim dziewiątą lokatę, a rok później zagraliśmy w mistrzostwach najlepszych drużyn po raz ostatni. Na Euro U-20 w 2015 roku wybraliśmy się do Włoch, lecz turniej ten był dla nas nieudany i zajęliśmy w nim czternaste miejsce. Jeśli chodzi o MVP ostatnich lat na tym turnieju, to byli nimi:

• 2018 – Yovel Zoosman
• 2017 – Vassilis Charalampopoulos
• 2016 – Marc García
• 2015 – Marko Gudurić
• 2014 – Cedi Osman

Wygrana Polski opłacalna

Jeśli będziemy chcieli obstawić któreś ze spotkań, to zapewne przyjdzie nam na myśl jeden z trzech pierwszych meczów Polaków. Kursy na naszą drużynę powinny być wysokie, jako że nie jesteśmy faworytami tych zmagań. Nie ma jednak co się załamywać i trzeba wierzyć, że pokażemy się z dobrej strony przed europejskimi kibicami. Za niecałe dwa miesiące odbędą się także Mistrzostwa Świata seniorów. Tam Polska jest faworytem do zajęcia pierwszego miejsca w swojej grupie, a kurs na to zdarzenie wynosi w PZBUK 2.05. Rywale jednak na pewno łatwo nie odpuszczą. Najpierw możemy jednak emocjonować się zmaganiami juniorów i liczyć na to, że zdobędą oni medal.

[anbieterbox anbieter_id=”37380″][anbieterbox anbieter_id=”44589″][anbieterbox anbieter_id=”39642″]