Polacy w pierwszym koszyku przed el. Euro 2020

Vlad1988 / Shutterstock.com

Oprócz ostatecznych wyników w Lidze Narodów znamy też podział na koszyki przed losowaniem eliminacji do Mistrzostw Europy.

Turniej ten odbędzie się w 2020 roku, a ostatecznie Polska znalazła się przed eliminacjami w pierwszym, najsilniejszym koszyku.

Dwóch się nie załapało

W najwyższej dywizji Ligi Narodów rywalizowało łącznie 12 państw. W pierwszym koszyku eliminacyjnym było 10 miejsc, dlatego dwa najsłabsze kraje musiały obejść się smakiem. Jedną z reprezentacji, która się nie załapała do tego grona, jest Islandia. O ostatnie miejsce w pierwszym koszyku rywalizowała Polska z Niemcami. Po remisie naszych zachodnich sąsiadów z Holandią było wiadomo, że Polska w wyjazdowym meczu z Portugalią będzie musiała przynajmniej zremisować. Punkt dawałby naszej kadrze możliwość bycia losowanym z pierwszego koszyka. Jak dobrze wiadomo, podopieczni Jerzego Brzęczka zdobyli jeden punkt dzięki remisowi. Oznacza to, że wyprzedziliśmy Niemców i będziemy rozstawieni.

Wymagający rywale

Mimo znajdowania się w najlepszym z koszyków polska drużyna z tego niższego nadal może trafić na mocnych przeciwników. W nim znajdą się chociażby Niemcy, którzy zawsze są groźni. Szansa na ich wylosowanie jest jednak mała, mimo tego oprócz nich czekają inne mocne reprezentacje. W drugim koszyku znaleźli się między innymi ćwierćfinaliści ostatniego Mundialu, czyli Szwedzi i Rosjanie. Wylosowanie którejś z tych ekip także nie będzie zbyt dobrą wiadomością. Także Duńczycy, Ukraińcy i Walijczycy postawią zapewne każdemu przeciwnikowi w swojej grupie eliminacyjnej trudne warunki. Najniżej sklasyfikowana w tym koszyku jest reprezentacja Czech, z którą Polska przed tygodniem przegrała w spotkaniu towarzyskim.

Może być różnie

Oprócz jednego mocnego rywala możemy mieć w swojej grupie eliminacyjnej dwóch takich przeciwników. Trzeci koszyk to nadal mocni rywale. Mowa tu głównie o Słowakach, czy Turkach. Także uczestnik ostatnich mistrzostw, Serbia znajduje się w trzecim koszyku. Z drugiej strony rywalem Polski właśnie z tej puli może być choćby Finlandia, która nie wydaje się aż tak trudnym rywalem, jak wyżej wymienione drużyny. Jeśli chodzi o pozostałe koszyki, to nadal znajdują się tam zespoły, które mogą nam napsuć krwi. Węgry na poprzednim Euro awansowały z fazy grupowej, lecz przed kolejnymi eliminacjami znajdują się dopiero w czwartym koszyku. Coraz wyżej w rankingu pnie się Kosowo, które dzięki dobrym występom w Lidze Narodów zajęło pierwsze miejsce w swojej grupie i losowane będzie z przedostatniego koszyka.