Norwegia wygrała aż 12:0, Haland z dziewięcioma golami

    Norwegia wygrała aż 12:0, Haland z dziewięcioma golami

    Ivica Drusany / Shutterstock.com

    Ivica Drusany / Shutterstock.com

    Mimo że Norwegia z Hondurasem nie miały już zbyt dużych szans na awans do fazy pucharowej, to jednak wczorajszy mecz wzbudził duże zainteresowanie.

    Ekipa ze Skandynawii rozgromiła swojego rywala aż dwunastoma bramkami. Autorem dziewięciu goli był Erling Braut Haland.

    Mecz o honor

    Obie ekipy nie walczyły już o zbyt wiele. Teoretycznie awans można uzyskać nawet z trzema punktami, lecz prawdopodobieństwo tego jest nikłe. Dlatego też fani zastanawiali się, czy drużyny zmobilizują się na wczorajszy pojedynek. Jak się okazało, z bardzo dobrej strony pokazała się Norwegia, która zdobyła aż 12 goli. Strzelanie rozpoczął w 7. minucie Haland. Grający na co dzień w Salzburgu piłkarz podwyższył wynik w 20. minucie. Po pół godziny gry Norwegowie prowadzili 3:0 dzięki trafieniu Ostigarda. Jeszcze przed przerwą Haland ponownie wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu miał już na koncie hattricka. Co ciekawe do szatni Norwegia schodziła mając aż pięciobramkową przewagę, a cztery gole były autorstwa Halanda.

    Nie zatrzymali się

    W drugiej połowie Norwegia spisała się jeszcze lepiej, niż przed przerwą, co może zaskakiwać. Jednego gola zdobyli Hauge oraz Marković, a Haland zdobył kolejne pięć goli. Oznaczało to wygraną Norwegów aż 12:0, a sam Haland zakończył mecz z dziewięcioma golami na koncie. Mimo że był to jedyny mecz na tych mistrzostwach, kiedy napastnik ten trafiał do siatki, to wygląda na to, że zostanie on królem strzelców rozgrywek. Po spotkaniu w stosunku do piłkarzy Hondurasu padały słowa krytyki w związku z ewentualnym odpuszczeniem tego meczu. Bilans bramkowy Hondurasu na koniec turnieju to 0:19.

    Znamy kolejne ekipy z awansem

    W drugim meczu tej grupy Urugwaj walczył z Nową Zelandią o zajęcie pierwszego miejsca. Zespół z Ameryki Południowej wygrał 2:0 po golach Nuneza i Rodrigueza. Nowa Zelandia i tak zaskoczyła dobrą postawą i zajęciem drugiego miejsca w tej grupie. Znamy także kolejność zespołów w grupie D. Ukraina prowadziła do przerwy z Nigerią po golu Sikana. Jeszcze przed zejściem do szatni rzutu karnego nie wykorzystał Tijani, lecz w drugiej połowie piłkarz ten wyrównał z jedenastu metrów. W drugim spotkaniu Stany Zjednoczone pokonały 1:0 Katar. Zdobywcą jedynej bramki w tym meczu był Weah. Ukraina zakończyła zmagania grupowe z siedmioma punktami, Stany Zjednoczone są oczko za nią.