Kolejne federacje podpisują kontrakty z selekcjonerami

    Kolejne federacje podpisują kontrakty z selekcjonerami

    Alizada Studios / Shutterstock.com

    Alizada Studios / Shutterstock.com

    Po zakończonym Mundialu w Rosji coraz więcej drużyn decyduje się na zmiany selekcjonerów.

    Jedną z pierwszych ekip, która tego dokonała, była reprezentacja Polski. Ostatnio dowiedzieliśmy się też o zmianie w Japonii.

    Znani wcześniej

    Po nieudanych mistrzostwach kilka związków szybko podeszło do zmian, aby reprezentacje narodowe mogły mieć nowych selekcjonerów. Najciekawiej wyglądała sytuacja w Hiszpanii, gdzie Julen Lopetegui na dzień przed meczem otwarcia przestał być selekcjonerem. Jego miejsce tymczasowo zajął Fernando Hierro, a następnie hiszpańska federacja poinformowała, że to Luis Enrique będzie nowym selekcjonerem. Przed tym trenerem duże wyzwanie, lecz jako trener Barcelony Enrique radził sobie bardzo dobrze. Także polski związek zdecydował się na koniec współpracy z Adamem Nawałką. Jego miejsce zajął Jerzy Brzęczek, co wzbudziło wiele kontrowersji, lecz dopiero wyniki reprezentacji powiedzą, czy był to dobry wybór.

    W nagrodę zostaje

    Jedną z największych niespodzianek na Mistrzostwach Świata w Rosji jest postawa gospodarzy turnieju. Dużą zasługę w dojściu Sbornej do ćwierćfinału przypisuje się Stanisławowi Czerczesowowi. Szkoleniowiec Rosjan przed Mundialem był często krytykowany przez media i kibiców za słabe wyniki, jakie Rosja osiągała w sparingach. Forma przyszła jednak na turniej i w kraju Czerczesow był niezwykle chwalony. Federacja rosyjska postanowiła podpisać z byłym trenerem warszawskiej Legii nowy kontrakt, który ma obowiązywać od Mistrzostw Europy w 2020 roku, jednak będzie on mógł być przedłużony w przypadku takiej chęci. Przed Rosją trudne zadanie, aby na stałe wrócić do czołówki europejskich drużyn, aby reprezentacja osiągała coś więcej, niż tylko dojście do fazy grupowej mistrzostw.

    Był asystentem, ale awansował

    Zmiany zaszły także u rywala Polski na mistrzostwach, czyli w Japonii. Polacy pokonali w ostatnim meczu fazy grupowej Azjatów 1:0, jednak to ekipa z Kraju Kwitnącej Wiśni awansowała do fazy pucharowej. Po mistrzostwach zadecydowano jednak, że stery w kadrze przejmie dotychczasowy asystent, Hajime Moriyasu. W przeszłości trener ten trzykrotnie zdobywał mistrzostwo i superpuchar Japonii, podczas gdy był szkoleniowcem Sanfrecce Hiroshima. Trener ten prowadził klub przez ponad pięć lat, następnie pracował z młodzieżowymi reprezentacjami kraju. Wiele osób typowało tego szkoleniowca na następcę Akiry Nishino, który prowadził Japonię na Mundialu w Rosji. Zapewne jeszcze kolejne reprezentacje zdecydują się na zmiany, ponieważ już niedługo, chociażby w Europie rusza długo wyczekiwana, pierwsza edycja Ligi Narodów.