Kolejna porażka Chelsea, remis w Manchesterze

    Kolejna porażka Chelsea, remis w Manchesterze

    Anton_Ivanov / Shutterstock.com

    Anton_Ivanov / Shutterstock.com

    W środę odbyło się pozostałych sześć spotkań w ramach piętnastej kolejki Premier League.

    W hicie tej serii zmagań Manchester United zremisował na własnym boisku z Arsenalem. Niespodziewanie przegrała za to Chelsea.

    Cały czas gonią

    Po wtorkowym zwycięstwie Manchesteru City, aby utrzymać tylko dwa punkty straty do lidera, wygrać musiał Liverpool. Podopieczni Jurgena Kloppa także grali na wyjeździe, a przeciwnikiem The Reds było Burnley. Niemiecki szkoleniowiec zdecydował się na wystawienie w ataku Sturridge’a i Origiego. Na ławce rezerwowych spotkanie rozpoczął Salah, a Sadio Mane nie zagrał z powodu kontuzji. Do przerwy goli nie było, na nieszczęście dla Liverpoolu boisko musiał opuścić kontuzjowany Gomez. W drugiej połowie na prowadzenie wyszło Burnley, co było sporym zaskoczeniem. Po golu Corka gospodarze prowadzili, lecz wtedy za odrabianie strat wziął się Liverpool. W 62. minucie wyrównał Milner, a siedem minut później bramkarza gospodarzy pokonał także Firmino, który chwilę wcześniej wszedł na boisko. Wynik na 3:1 dla The Reds ustalił Shaqiri. Dzięki temu zwycięstwu Liverpool ma na koncie 39 punktów.

    Remis po ciekawym meczu

    Manchester United w spotkaniu z Arsenalem musiał sobie radzić bez wielu piłkarzy z linii defensywy. W meczu tym nie mogli zagrać chociażby Shaw czy Young, z tego względu obrona gospodarzy była dość eksperymentalna. Czerwone Diabły wyszły na mecz z trójką środkowych obrońców, a jako boczni zawodnicy grali Darmian i Dalot. W 26. minucie na bramkę gospodarzy uderzył Mustafi. Błąd przy interwencji popełnił De Gea i zanim jeden z zawodników gospodarzy wybił piłkę, znajdowała się ona już za linią bramkową. Kilka minut później zdołał wyrównać jednak Martial i do przerwy mieliśmy remis. W drugiej części gry to Kanonierzy ponownie prowadzili. Samobójcze trafienie zaliczył Rojo, jednak ponownie niezwykle szybko odpowiedzieli podopieczni Jose Mourinho. Na 2:2 wyrównał Lingard i takim też wynikiem zakończyło się to zacięte spotkanie.

    Porażka na wyjeździe

    Dla Manchesteru United był to trzeci z rzędu remis w lidze. Ostatni raz Czerwone Diabły wygrały ponad miesiąc temu, gdy pokonały na wyjeździe Bournemouth. Odskoczyć Arsenalowi nie zdołała Chelsea, która dość zaskakująco przegrała z Wolverhampton. Goście prowadzili po golu Loftusa-Cheeka, jednak druga część gry należała do gospodarzy. W 59. minucie wyrównał Jimenez, a cztery minuty później trafienie dające wygraną Wilkom zaliczył Jota. Wczoraj wygrał za to inny klub z Londynu. Tottenham pokonał Southampton 3:1. Pierwszego gola dla Kogutów zdobył Kane, a następne bramki strzelili Lucas i Son. Honorowe trafienie dla gości zaliczył Austin w doliczonym czasie gry. Na własnym boisku zremisował zespół Fulham. Beniaminek prowadzony przez Claudio Ranieriego grał z Leicester. Gospodarze prowadzili po golu Kamary, lecz w 74. minucie wyrównał Maddison. Już w sobotę czeka nas niezwykle ciekawy mecz. Chelsea na Stamford Bridge podejmie Manchester City.