Gol w końcówce dał Górnikowi zwycięstwo

Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

Wczoraj po 23 latach przerwy swoją przygodę w europejskich pucharach rozpoczął Górnik Zabrze

Ekipa ze Śląska podejmowała na własnym stadionie Zarię Balti i wygrała ten dzięki bramce Igora Angulo.

Młodzież gotowa

W poprzednim sezonie Górnik poradził sobie w lidze wyśmienicie i mimo tego, że był beniaminkiem, zajął na koniec sezonu czwarte miejsce. To uprawniało zespół do gry w eliminacjach do Ligi Europy w obecnym sezonie. Największe owacje spadły za ten wyczyn na trenera Marcina Brosza, który potrafił stworzyć mocny zespół, w którym większość zawodników jest bardzo młoda. Do tego doświadczeni piłkarze jak Igor Angulo, który był jednym z najlepszych strzelców poprzedniego sezonu, sprawili, że drużyna radziła sobie w starciach z każdym przeciwnikiem i była postrachem ligi. W tym sezonie Górnik będzie musiał potwierdzić swoją klasę nie tylko w lidze, ale też w starciach z zagranicznymi rywalami. Pierwszym przeciwnikiem okazał się rywal z Mołdawii.

Hiszpanie do pomocy

Górnik jest jedną z niewielu drużyn, które w składzie posiadają praktycznie samych Polaków. Wczoraj w meczowej osiemnastce aż 15 piłkarzy było Polakami, a trzech pozostałych to Hiszpanie. Górnik na mecz wyszedł ustawieniem 4-4-2, natomiast goście postawili na bardziej defensywne ustawienie z jednym napastnikiem. Już w pierwszym kwadransie w poprzeczkę uderzył Angulo, a przez kolejne minuty pierwszej połowy Zabrzanie atakowali dalej. Gola jednak nie było, więc po zmianie stron gospodarze zaatakowali jeszcze odważniej. Mimo licznych ataków piłka nie chciała wpaść do bramki aż do 87. minuty. Wtedy to Igor Angulo strzałem głową wpakował futbolówkę do siatki i Górnik skromnie wygrał cały mecz 1:0.

Kończyli w dziesiątkę

Mimo wygranej mecz dla Górnika zakończył się pechowo, ponieważ w doliczonym czasie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Szymon Żurkowski. Kibice mogą być zadowoleni, że Zabrzanie zdołali wygrać wczorajszy mecz, w dodatku zrobili to bez straty gola. Zwycięstwo Górnika obserwowało na stadionie prawie 20 tysięcy fanów, którzy z dużą wiarą czekają na spotkanie rewanżowe. W przypadku awansu Górnik zmierzy się prawdopodobnie ze słowackim AS Trencin, który wczoraj pokonał na wyjeździe Buducnost Podgorica. Najpierw jednak Zabrzanie muszą potwierdzić klasę w Mołdawii, ponieważ zaliczka z meczu na własnym stadionie nie jest na tyle duża, aby można spokojnie podchodzić do tego spotkania.

Górnik Zabrze – Zaria Balti 1:0 (0:0)

Gol: Igor Angulo 87′