Emocje do końca w Grudziądzu, kolejny remis Elany

    Emocje do końca w Grudziądzu, kolejny remis Elany

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    W 2. Lidze za nami już siedemnaście kolejek. Oznacza to, że jesteśmy w połowie sezonu.

    W tej kolejce swój mecz przegrał Widzew, który zajmuje pierwszą lokatę. Łodzianie przegrali z Olimpią Grudziądz, mimo że prowadzili dwoma golami na kilka minut przed końcem.

    Trudny mecz

    W starciu Olimpii z Widzewem ciężko było wskazać faworyta. Łodzianie od dawna nie przegrali w lidze, natomiast Olimpia spisywała się fatalnie w ostatnim czasie. W dodatku drużyna z Grudziądza w środku tygodnia przegrała w Pucharze Polski z Wisłą Płock aż 2:7. Mimo tego ekipa ta podejmowała Widzew na własnym boisku, dlatego dawano jej szanse na zdobycie punktów. Początek meczu był jednak zdecydowanie lepszy dla gości. Do przerwy prowadzili oni 2:0 po trafieniach Kazimierowicza i Michalskiego. Przez prawie całą drugą połowę prowadzenie Widzewa utrzymywało się, lecz w samej końcówce do odrabiania strat zabrali się goście.

    Pokazali charakter

    W 89. minucie kontaktowego gola zdobył Handzlik. Kibice gospodarzy się ucieszyli, a sami piłkarze ponownie uwierzyli w wyrównanie i atakowali dalej. Kolejna bramka padła chwilę później. Tym razem bramkarza gości pokonał Kita i mieliśmy już remis. Jakby tego było mało, w samej końcówce sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. W doliczonym czasie gry bramkę po dobitce jedenastki zdobył Ziętarski, a Olimpia wygrała to spotkanie 3:2. Przebieg meczu był niecodzienny, dlatego o tym spotkaniu mówiło się jeszcze długo po jego zakończeniu. W tabeli Widzew nadal jest pierwszy, natomiast Olimpia wskoczyła na piąte miejsce. Tuż nad nią znajduje się GKS Bełchatów, który pokonał Błękitnych Stargard aż 3:0.

    Zamiana miejsc

    Jeśli chodzi o grę pozostałych drużyn z pierwszej trójki, to należy wspomnieć o tym, że w tej kolejce dwie ekipy z podium zamieniły się miejscami w tabeli. Czwarty remis z rzędu odnotowała Elana. Tym razem drużyna z Torunia grała w Elblągu z Olimpią. Goście szybko stracili bramkę, lecz następnie zdołali wyjść na prowadzenie. W samej końcówce gospodarze jednak wyrównali na 2:2 i dzięki temu wywalczyli punkt. Po raz czwarty z rzędu wygrał za to Radomiak. Ekipa z Radomia kontynuuje dobrą passę dzięki pokonaniu Górnika Łęczna. Gospodarze prowadzili już w tym meczu 5:0, lecz pod koniec meczu Górnik zdobył gola honorowego. Radomiak wygrał 5:1 i ma obecnie cztery punkty straty do Widzewa. Po raz trzeci z rzędu wygrały za to drużyny Resovii oraz Skry Częstochowa.