Chelsea wygrywa w derbach, Manchester City gromi

CosminIftode / Shutterstock.com

Druga kolejka Premier League obfitowała w wiele interesujących spotkań.

W derbach Londynu Chelsea mierzyła się z Arsenalem, natomiast Manchester City podejmował u siebie Huddersfield.

Pojedynek nowych trenerów

W spotkaniu Chelsea z Arsenalem na ławce obu zespołów zasiadali menedżerowie, którzy dopiero co rozpoczynają swoją przygodę z ligą angielską. W mecz lepiej weszła ekipa Maurizio Sarriego. Już w 9. minucie Pedro wyprowadził The Blues na prowadzenie. W 20. minucie Morata zdobył kolejnego gola i niektórzy zakładali, że gospodarze rozgromią Kanonierów. Goście jednak odpowiedzieli i mimo wielu niewykorzystanych okazji, w końcu zdobyli kontaktowego gola. W 37. minucie Mkhitaryan, a kilka minut później Iwobi zdobyli dwie bramki i do przerwy mieliśmy remis. W drugiej połowie Chelsea dążyła do zdobycia gola dającego zwycięstwo i dała radę to zrobić. Przy golu na 3:2 Marcosa Alonso asystę zaliczył Hazard i The Blues mogą pochwalić się kompletem punktów.

Postrzelali

Już przed meczem przewidywano, że Manchester City wygra wysoko. Huddersfield wyszło w defensywnym ustawieniu, jednak na nic się to zdało. Pierwszego gola w meczu zdobył Aguero, co ciekawe po asyście bramkarza gospodarzy, Edersona. Kilka minut później Gabriel Jesus podwyższył prowadzenie, a jeszcze przed przerwą Aguero zdobył swojego drugiego gola w meczu. Co ciekawe, goście także zaliczyli trafienie. W 43. minucie Stanković zdobył, jak się okazało, honorowego gola dla Huddersfield. Po zmianie stron strzelali tylko obywatele. Najpierw prowadzenie podwyższył Silva, a następnie hattricka skompletował Aguero. Wynik na 6:1 ustalił trafieniem samobójczym Kongolo. Podopieczni Pepa Guardioli są obecnie na pierwszym miejscu w tabeli, wyprzedzając Chelsea.

Ścisk jest duży

Aż pięć zespołów ma na swoim koncie komplet zwycięstw po dwóch kolejkach. Oprócz wspomnianych wyżej ekip niespodziewanie na podium znajduje się także Watford. Zespół ten wygrał wczoraj 3:1 z Burnley, które w czwartki rozgrywa mecze eliminacyjne do Ligi Europy. W pierwszej czwórce znajduje się Tottenham, który wygrał 3:1 z Fulham, a swojego pierwszego gola w sierpniu zdobył Harry Kane. Niespodziewanie mimo prowadzenia West Ham przegrał w sobotę z Bournemouth. Dla Cherries także było to drugie zwycięstwo w obecnej kampanii. W strefie spadkowej znajdują się dwie drużyny z Londynu, Fulham i West Ham. Ostatnie miejsce zajmuje Huddersfield. Dziś odbędzie się ostatni mecz w tej kolejce, Crystal Palace zagra z Liverpoolem. Ewentualny zwycięzca także będzie miał na koncie 6 punktów.