Bruk-Bet Termalica ucieka ze strefy spadkowej

    Bruk-Bet Termalica ucieka ze strefy spadkowej

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Coraz lepiej radzi sobie w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi Bruk-Bet Termalica Nieciecza.

    Tym razem po zaciętym spotkaniu drużyna ta pokonała w meczu wyjazdowym GKS Katowice.

    Poniżej oczekiwań

    Gdy terminarz 1. Ligi został ujawniony, niewiele osób przewidywałoby, że starcie GKS-u z Niecieczą będzie pojedynkiem drużyn z samego końca tabeli. Tak się jednak stało i żadna z ekip nie mogła pozwolić sobie na kolejną porażkę. Gole oglądaliśmy dopiero po godzinie gry, lecz spotkanie zrobiło się niezwykle emocjonujące. W 62. minucie Putiwcew wyprowadził gości na prowadzenie, lecz kilka minut później samobójcze trafienie zaliczył Grzelak i ponownie mieliśmy remis. Fani w Katowicach przewidywali, że GKS pójdzie za ciosem i zdobędzie zwycięską bramkę, lecz w 93. minucie gola zdobył Kupczak i to goście wyjechali z trzema punktami, dzięki czemu awansowali w tabeli.

    Podbeskidzie gromi

    Z bardzo dobrej strony pokazało się w tej kolejce Podbeskidzie. Ekipa z Bielska-Białej po długiej serii bez wygranej wróciła na zwycięski szlak w efektownym stylu. Podbeskidzie grało w tej kolejce z Wigrami Suwałki i prowadziło już do przerwy 2:0, mimo gry na wyjeździe. W drugiej części gry goście dorzucili kolejne trzy gole i zwyciężyli aż 5:0. Mimo wygranej Podbeskidzie nadal znajduje się poza pierwszą dziesiątką, a Wigry w tabeli są wyżej. Jeśli jednak drużyna gości w następnych spotkaniach będzie radzić sobie równie dobrze, to być może włączy się do walki o awans do Ekstraklasy. Bezbramkowo zakończył się mecz w Nowym Sączu, gdzie Sandecja podejmowała Łódzki Klub Sportowy. W tabeli ekipa Sandecji znajduje się na drugiej pozycji, natomiast Łodzianie tracą do tej drużyny 3 punkty i są na piątym miejscu.

    Lider nie przestaje wygrywać

    Po raz kolejny zwycięstwo odniósł Raków Częstochowa. Drużyna ta mierzyła się w meczu na szczycie z Bytovią Bytów i musiała ostro się namęczyć, aby wygrać to spotkanie. Raków prowadził po golu Szczepańskiego w 43. minucie, lecz kilka minut po przerwie wyrównał Burkhardt. Zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył Musiolik, co oznacza, że Raków ma już aż 6 punktów przewagi nad drugą Sandecją. Drużyna z Częstochowy jest na dobrej drodze do awansu do Ekstraklasy. Ostatnie miejsce zajmuje obecnie Garbarnia, która przegrała w Opolu z Odrą aż 0:3. Tyle samo punktów ma jeszcze GKS Katowice, lecz ma on lepszy bilans bramkowy od drużyny z Krakowa.