Alisson Becker bramkarzem Liverpoolu

    Alisson Becker bramkarzem Liverpoolu

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Powody do radości może mieć finalista Ligi Mistrzów z ubiegłego sezonu, FC Liverpool.

    Klub z Anfield wygrał bój o bramkarza Romy, Alissona. Brazylijczyk rozpocznie więc nowy sezon w barwach The Reds.

    Najdroższy w historii

    Roma zarobiła na tym bramkarzu wielkie pieniądze. Dwa lata temu Brazylijczyk trafiał do Rzymu z Internacionalu za 8 milionów euro. Według pogłosek Liverpool zapłacił włoskiemu klubowi 62,5 miliona euro, a w dodatku w przypadku spełnienia wymogów w klauzuli, Roma ma dostać kolejne miliony na konto. Taka kwota oznacza, że Alisson stał się najdroższym bramkarzem w historii piłki nożnej. Dotychczas rekordzistą był Ederson, który minimalnie wyprzedzał Gianluigiego Buffona. Alisson w pierwszym sezonie w Romie był tylko zmiennikiem Wojciecha Szczęsnego, dlatego pełnię potencjału pokazał dopiero w ubiegłorocznych rozgrywkach. Roma z nim w składzie dotarła do półfinału Ligi Mistrzów, a także zajęła trzecie miejsce w lidze.

    Bramkarz potrzebny

    Już od jakiegoś czasu kibice Liverpoolu głośno mówili, że klubowi potrzebny jest nowy bramkarz. Sprowadzony kilka lat temu Simon Mignolet nie spełnił pokładanych w nim nadziei i z miejsca między słupkami wygryzł go Lloris Karius. Niemiec popełnił jednak dwa fatalne błędy w finale Ligi Mistrzów i w związku z tym było niemal pewne, że Jurgen Klopp przed nowym sezonem otrzyma kolejnego bramkarza. Alissonem było zainteresowanych jednak o wiele więcej klubów, w tym sam Real Madryt. Ostatecznie jednak The Reds stoczyli bój o Brazylijczyka z Chelsea i zakończyli go sukcesem. Teraz to The Blues mogą więc mieć problem w przypadku sprzedaży Thibaulta Courtois.

    Bronił wyśmienicie

    W zakończonym przed dwoma miesiącami sezonie w Serie A Alisson na murawie pojawił się w 37 spotkaniach. Aż 17 z tych meczów Roma kończyła bez straty gola, a w pozostałych Brazylijczyk wpuścił zaledwie 28 bramek. Także w Lidze Mistrzów golkiper w pięciu meczach zachował czyste konto, między innymi w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym, które Roma wygrała z Barceloną 3:0, dzięki czemu awansowała do najlepszej czwórki rozgrywek. Wydawać by się mogło, że transfer tak solidnego zawodnika sprawi, że po wielu latach problemów Liverpool ponownie będzie mógł pochwalić się posiadaniem dobrego bramkarza. Wyniki i grę Alissona zweryfikują jednak dopiero mecze w Premier League. Nowy sezon rusza w drugim tygodniu sierpnia, a The Reds w pierwszej kolejce zmierzą się z londyńskim West Hamem.