Stąd płynnie przechodzimy do Grupy D, W najbliższych Mistrzostwach świata kobiet we Francji zwłaszcza grupa D zapowiada się aż nader ciekawie. Mamy tu bowiem 3 bardzo dobre drużyny, które powinny stoczyć ze sobą pasjonującą walkę o awans do kolejnej fazy turnieju. Ponadto, dodatkowym smaczkiem i ciekawostką będzie rywalizacja dwóch drużyn z wysp brytyjskich, czyli Anglii i Szkocji. Historia, że takie pojedynki potrafią być aż nader zacięte. Rywalizacja w tej grupie jest ciekawa także ze względu na fakt, że nie ma tutaj zdecydowanego faworyta i zarówno Japonia jak i Anglia mogą powalczyć ze sobą o zwycięstwo w tej grupie.
[bookie-table anbieter_id=”37380″]
Rywalizacja w grupie D rozpocznie się już 9 czerwca o godzinie 18:00 kiedy to zmierzą się ze sobą Anglia i Szkocja. Kolejne bardzo ciekawe spotkanie będzie miało miejsce 19 czerwca o godzinie 21:00, zobaczymy wtedy hit tej grupy, czy spotkanie pomiędzy drużynami Japonii i Anglii. Będzie to bezpośrednia walkę o awans z pierwszego miejsca i mamy nadzieję, że spotkanie to spełni pokładane w nim oczekiwania. Teraz, po kolei omówimy droga do mundialu oraz kadry wszystkich zespołów rywalizujących ze sobą w grupie D.
Kraj, który jest ojczyzną piłki nożnej po prostu nie może mieć słabej reprezentacji w tym sporcie nawet jeśli weźmiemy pod uwagę dyscyplinę kobiecą. Reprezentacja Anglii w piłce nożnej kobiet istnieje już od 1972 roku i grała już na naprawdę wielu turniejach mistrzowskich kobiet. Co ciekawe, igrzyskach olimpijskich kadra Anglii występuje razem ze Szkocją i Irlandią Północną pod szyldem Wielkiej Brytanii. Jeżeli chodzi zaś o pozostałe rozgrywki to grają już jako Anglia.
Anglia jest zapewne silnym kandydatem do awansu nawet do finału we Francji w 2019 roku. Pomimo odpadnięcia z gry o finał w 2015 roku przez druzgocącą bramkę samobójczą w półfinale, drużyna nadal była w stanie ukończyć kampanię na trzecim miejscu po pokonaniu Niemiec. Anglia zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata Kobiet cztery razy, osiągając w ćwierćfinały na trzech turniejach w 1995, 2007 i 2011 roku, zaś skończyli na trzecim miejscu we wspomnianym 2015 roku. Dotarli także do finału Mistrzostw Kobiet w Europie w 1984 i 2009 roku. Zaś ich przygoda w 1995 i 2017 zakończyła się na półfinałach. To ich największe sukcesy w głównych imprezach, zaś mają jeszcze trochę zwycięstw w mniejszych turniejach jak w 2019 SheBelieves Cup.
Wiele znakomitych zawodniczek zostało powołanych do składu na Mistrzostwa Świata kobiet w 2019 roku. Należą do nich na przykład Steph Houghton z Manchester City (kapitan drużyny), Lucy Bronze z Lyonu, Jill Scott i Ellen White z Manchesteru City, Karen Carney z Chelsea czy Toni Duggan z FC Barcelona. To etatowe reprezentantki Anglii i mają po kilkadziesiąt występów w kadrze. Drużyna jest zgrana i doświadczona, posiada także mnóstwo gwiazd, które oferują bardzo wysoki poziom gry. Trenerem tej ekipy jest Phil Neville, była gwiazda Manchesteru United, co sprawia, że Anglia jest jednym z faworytów Mistrzostwa Świata kobiet we Francji.
Nie mniej ciekawie niż Anglia wygląda także ich północny sąsiad, czyli damska ekipa Szkocji. Szkocja zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata Kobiet po raz pierwszy w swojej historii w 2019 roku. Ponadto zakwalifikowała się do swoich pierwszych Mistrzostw Europy Kobiet w 2017 roku. Od grudnia 2018 roku drużyna zajmuje 20. miejsce w światowych rankingach reprezentacji kobiet. Pozycja zespołu znacznie się poprawiła w ostatnich latach. Osiągnęli swoje pierwsze finały dużych turniejów, kiedy zakwalifikowali się do Euro 2016 kobiet. Zespół poszedł za ciosem, kwalifikując się do pierwszego turnieju finałowego czyli Pucharu Świata w 2019 roku. Tak, oznacza to, że to kolejni debiutanci na tej imprezie.
Poza tym Szkotkom brakuje raczej sukcesów, chyba że do takich zaliczymy 4te miejsce w Algarve Cup w tym roku czy taką samą pozycję w Cyprus Cup w 2014. Musiały one grać w eliminacjach do tego turnieju, gdzie spotkały się między innymi z Polską. Polki nie były dla nich łatwym przeciwnikiem. Wprawdzie pierwsze spotkanie w Szkocji nasze rodaczki lekko przegrały 0:3, ale już w meczu w Polsce padł wynik 3:2 dla Szkocji zaś zwycięską bramkę zdobyły one dopiero w 90 minucie. Szkocja w eliminacjach uległa tylko Szwajcarii a z wszystkimi pozostałymi ekipami jak Białoruś czy Albania bez problemu wygrała.
Nie może to dziwić biorąc pod uwagę ich skład. Jane Ross to gwiazda West Hamu United, w kadrze ma 126 występów i 58 goli, ciekawą napastniczką jest także Lisa Evans, gra ona na co dzień w Arsenalu w kadrze ma 77 występów i 17 goli. W defensywie królują zaś Jennifer Beattie z Manchesteru City, 123 występów w kadrze, Rachel Corsie z Utah Royals, która z kolei ma 108 występów w kadrze i pełni w niej rolę kapitana. Istotną zawodniczką jest też Hayley Lauder z Glasgow City, która uzbierała 98 występów w kadrze. W pomocy wyróżniają się zaś Joanne Love z Glasgow City, która uzbierała aż 191 występów w kadrze czy też Kim Little z Arsenalu, która uzbierała 132 występów w kadrze, zdobywając przy tym 53 bramki.
Na koniec ciekawostka, Szkocja po raz pierwszy rozegrała międzynarodowy mecz kobiet w maju 1881 roku! Zaś dokumenty kościelne odnotowały kobiety grające w piłkę nożną w Carstairs w Lanarkshire w 1628 roku – to się nazywa długie tradycje!
Japonia to najbardziej utytułowana drużyna narodowa kobiet z Asian Football Confederation. Ich najwyższe miejsce w światowych rankingach kobiet to trzecia pozycja, osiągnięta w grudniu 2011 roku. Japonia pokonała Stany Zjednoczone w finale Mistrzostw Świata Kobiet w 2011 roku, zdobywając tym samym swój pierwszy tytuł Mistrzostw Świata Kobiet i stając się pierwszą drużyną azjatycką, która to zrobiła i jednym z pośród czterech państw, które mają mistrzostwo świata kobiet.
Poza tym japonki zdobyły srebrne medale na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2012 i Mistrzostwach Świata w 2015 roku, dzięki czemu są jedyną drużyną azjatycką, która zdobyła trzy medale z międzynarodowych mistrzostw. Zdobyli także złoty medal na Pucharze Kobiet AFC w 2014 roku. Zespół wygrał ostatnio Puchar Azji AFC w 2018 roku oraz Igrzyska Azjatyckie 2018. Zespół ten jest więc jednym z faworytów tej grupy a być może nawet całej imprezy.
[bookie-table anbieter_id=”44589″]
Zespół ten jest więc jednym z faworytów tej grupy a być może nawet całej imprezy. Japonia jest jednym z czołowych zespołów w damskim futbolu i posiada bardzo mocną krajowa ligę, w której są takie zespoły jak Urawa Red Diamonds czy Nippon TV Beleza, które dostarczają wielu zawodniczek do reprezentacji. Oczywiście są też takie jak Rumi Utsugi z amerykańskiego Reign FC czy Saki Kumagai z francuskiego Lyonu ale większość gra na co dzień w japońskiej Nadeshiko League.
Czołowe zawodniczki Japonii to posiadające ponad 100 występów w kadrze Aya Sameshima, Mizuho Sakaguchi a także Mana Iwabuchi, Yuika Sugasawa czy Emi Nakajima, które mają ponad 60 występów w drużynie narodowej.
Na sam koniec zostaje nam reprezentacja Argentyny w piłce nożnej kobiet, która według wszelkich szacunków będzie po prostu outsiderem tej grupy. Piłka nożna kobiet w Argentynie wciąż pozostaje w dużej mierze w cieniu mężczyzn pod względem rozwoju gry i wsparcia fanów, zaś w sportach kobiecych w Argentynie bardziej popularne są również hokej na trawie i siatkówka.
W 2018 roku Argentyna zajęła trzecie miejsce na Copa América, które to zakwalifikowało ich do play-offu CONCACAF-CONMEBOL. Argentyna pokonała finalistę czwartego miejsca w mistrzostwach CONCACAF czyli Panamę w dwumeczu w barażach u siebie i na wyjeździe w listopadzie 2018 roku, aby zakwalifikować się do Mistrzostw Świata kobiet w 2019 roku. Pomimo braku inwestycji Argentyna nadal zakwalifikowała się do swoich pierwszych dwóch Mistrzostw Świata Kobiet w USA 2003 i Chinach 2007, chociaż zostali wyeliminowani w fazie grupowej obu turniejów. Tak to właśnie wygląda, Argentyna nie ma na swoim koncie żadnych większych sukcesów w dużych imprezach, sama kwalifikacja na Mundial, na którym wprawdzie nie debiutują, jest na nich bardzo dużym sukcesem.
Wyróżniające się zawodniczki grają głównie w Hiszpanii, są to na przykład Yael Oviedo z Rayo Vallecano, Mariela Coronel z Granady czy Aldana Cometti z Sevilli. Są też zawodniczki z krajowej ligi jak Eliana Stábile z Boca Juniors czy Gabriela Chávez z River Plate jednak kadra Argentyny na te Mistrzostwa pozostaje daleko w tyle za pozostałymi drużynami z grupy D.
Grupa D ma wszelkie predyspozycje by być nie mniej ciekawa. Zobaczymy tu przede wszystkim interesujący pojedynek dwóch państw z Wielkiej Brytanii, czyli Anglii i Szkocji. Czarnym koniem tej grupy pozostaje oczywiście Japonia, która jest najbardziej utytułowaną drużyną narodową kobiet z Azji. Nie można też zapominać że na ostatnich dwóch mundialach Japonki doszły bardzo wysoko, w obu imprezach awansując do finału. Wprawdzie jeden z nich przegrały, ale i tak są bardzo groźnym przeciwnikiem. To starcie z Anglią będzie kluczowe do tego kto zajmie pierwsze miejsce w tej grupie.
[anbieterbox anbieter_id=”37380″][anbieterbox anbieter_id=”44589″][anbieterbox anbieter_id=”39642″]
My sądzimy, że to Japonia, która niezłe sukcesy w kobiecym futbolu będzie w stanie wygrać grupę D. Kurs na takie zdarzenie jest całkiem ciekawy bowiem na przykład w PZ Buk wynosi 2,50. Skłaniamy się do tego, że to Anglia zajmie drugie miejsce i też awansuje bezpośrednio. Kurs na takie wydarzenie na przykład w STS jest jednak mocno średnio bowiem wynosi zaledwie 1,07 – dlatego raczej nie opłaca się go obstawiać. Skłaniamy się do tego, że to Szkocja zgarnie w tej grupie trzecie miejsce i powalczy o awans z innymi ekipami z trzecich miejsc. Nie można jednak tego nigdzie obstawić, większość bukmacherów oferuje zakłady na 1 i 2 miejsce.