Mistrzostwa Świata kobiet Grupa C – zespoły, analiza i przewidywania

    Mistrzostwa Świata kobiet Grupa C – zespoły, analiza i przewidywania

    Mistrzostwa-Świata-kobiet-grupa-C

    Harrison, NJ – 26 maja 2019 | Lev Radin / Shutterstock.com

    Stąd płynnie przechodzimy do Grupy C, ta zapowiada się na jedną z najbardziej wyrównanych grup w całej stawce. Nie ma tutaj zdecydowanego faworyta, który byłby poza zasięgiem pozostałych zespołów. Nie ma też murowanego kandydata do zajęcia drugiego czy trzeciego miejsca, dlatego walka w tej grupie może być ciekawa i pasjonująca. Nie przedłużając, zagrają tutaj zespoły takie jak Australia, Brazylia, Włochy i Jamajka. Obsada znów trochę egzotyczna i każdy zespół z innego kontynentu. Każdy też gra trochę inaczej, Australia to trochę siłowy futbol oparty na walce natomiast Brazylia i Włochy to trochę więcej popisów technicznych. Jamajka to trochę szaleńcza fantazja i tak naprawdę wielka niewiadoma.

    [bookie-table anbieter_id=”37380″]

    Inauguracja zmagań w tej grupie będzie miała miejsca na stadionie Stade du Hainaut w Valenciennes już o godzinie 13:00 9 czerwca 2019. Odbędzie się wtedy nieźle zapowiadające się spotkanie Australia – Włochy. Nie mniej emocji powinno być w meczu Australia – Brazylia, zapowiada się on na największy hit tej grupy zaś będzie on miał miejsce 13 czerwca 2019 o godzinie 18:00 na Stade de la Mosson w Montpellier. Omówmy teraz pokrótce wszystkie zespoły występujące w tej grupie.

    Australia

    W Australii piłka nożna nie jest najważniejszym sportem wśród kobiet, tym jest raczej krykiet, mimo wszystko, drużyna z antypodów ma całkiem mocną ekipę w damskim futbolu. W rankingach zajmują one bowiem 7 miejsce na świecie, co jest fenomenalnym wynikiem. Obecnie drużyna ta gra w strefie eliminacyjnej Asian Football Confederation czyli AFC. Zespół reprezentował swój kraj na Mistrzostwach Świata Kobiet pięć razy, a na Igrzyskach Olimpijskich na dwóch imprezach, choć nie wygrał żadnego z tych turniejów. Ich najlepsza pozycja w Mistrzostwach Świata Kobiet to 6 miejsce w 2007 roku w Chinach. Zespół australijski nie awansował jednak nigdy dalej niż ćwierćfinał i bardzo często kończył zmagania na Mistrzostwach na fazie grupowej.

    Australijki wygrały rozgrywane w 2017 roku Tournament of Nations oraz 2019 Cup of Nations, są to jednak dość małe turnieje i nie znaczą one wiele w świecie kobiecego futbolu. Ich najwyższa pozycja na Igrzyskach olimpijskich to 5 miejsce w 2004 roku. Australia musiała grać w kwalifikacjach do tego Mundialu, był nimi Puchar Azji AFC w 2018 roku podczas którego Australia osiągnęła finał po pokonaniu Tajlandii w półfinale rzutami karnymi. Przegrały 1:0 z Japonią w finale, ale mimo to zapewnili sobie miejsce na Mistrzostwach Świata w 2019 roku. Ponadto później tego samego roku na turnieju 2018 Tournament of Nations Australia po raz kolejny okazała się niepokonana, kończąc turniej dwoma zwycięstwami i jednym remisem.

    Mistrzostw Świata Kobiet 2019 football

    Wales v England 31/8/18 / Influential Photography / Shutterstock.com

    W Australii kadra kobiecej piłki nożnej opiera się na zawodniczkach, które grają na co dzień w miejscowej lidze w takich klubach jak Melbourne Victory czy Brisbane Roar bardzo dużo jest także tych, które występują na co dzień w USA. Kapitanem kadry jest 25-letnia Sam Kerr grająca w Chicago Red Stars na pozycji napastnika. Inne ważne ogniwa tej kadry to Lisa De Vanna z Sydney FC, Elise Kellond Knight z Reign FC, Clare Polkinghorne z Houston Dash lub też Emily van Egmond z Orlando Pride. Jak więcej widać grono zawodniczek grające w drużynach ze Stanów Zjednoczonych jest bardzo liczne, ale to dobrze, gdyż tamtejsza liga kobieca jest dosyć silna.

    Włochy

    Reprezentacja Włoch przygotowując się do tego turnieju grała mecz towarzyski między innymi z reprezentacją Polski. W spotkaniu tym, które było rozgrywane 5 kwietnia padł remis 1:1, z Polskiej strony bramkę zdobyła Ewa Pajor, zaś dla Włoszek strzeliła Valentina Cernoia. Mecz był rozgrywany w Polsce w Lublinie.

    Reprezentacja Włoch to kolejny przedstawiciel Europy na tych Mistrzostwach. Jak wiecie w Europie do Mistrzostw Świata są kwalifikacje. Włoskie piłkarki grały więc w grupie F razem z Belgią, Portugalią, Rumunią i Mołdawią. Swoją grupę bez problemu wygrały notując 7 zwycięstw i jedną porażkę. Tylko Belgia była dla nich równorzędnym rywalem, ale warto zauważyć, że Włoskie piłkarki miały bardzo dobry bilans bramkowy aż 19 bramek strzelonych i tylko 4 bramek straconych.

    Jeżeli chodzi o Mistrzostwa Świata kobiet to reprezentacja Włoch nie ma w tym turnieju żadnych większych sukcesów, nigdy nie doszło nawet do pierwszej czwórki nie mówiąc już o finale. Ich najlepsze miejsce to ćwierćfinał w 1991 roku coś na kilka potrzebnych turniejów w ogóle się nie zakwalifikowały. Włoskie zawodniczki odnosiły sukcesy w tej dyscyplinie kiedy jeszcze Mistrzostwa Świata kobiet nie były oficjalnym wydarzeniem i reprezentacje przyjeżdżały na zaproszenie przed 1991 zdarzyło mi się nawet wygrać turniej w takiej formule. Również Mistrzostwa Europy kończymy przed 1990 rokiem na wysokich pozycjach, ale było to bardzo dawno. Obecnie drużyna ta nie odnosi aż tak dużych sukcesów.

    Najważniejsze zawodniczki w reprezentacji Włoch to Barbara Bonansea i Cristiana Girelli z Juventusu, Daniela Sabatino z Milanu, Alia Guagni z Fiorentiny czy Sara Gama z Juventusu. Widać jak na dłoni, że kadra Włoch opiera się głównie na zawodniczkach z Serie a kluby takie jak Juventus, Milan czy Roma są mocno także w kobiecej piłce nożnej. Wyjątkiem jest Elena Linari grająca w Atlético Madrid. Trenerem tej ekipy jest Milena Bertolini.

    Brazylia

    Kolejną drużyną, która może sporo namieszać w tej grupie jest kadra Brazylii. Męska kadra Brazylii z miejsca byłaby faworytem do wygrania każdej z grup, ale w kobiecym futbolu nie jest to tak oczywiste. Brała ona udział w ośmiu edycjach Mistrzostw Świata Kobiet, kończąc na wicemistrzostwie w 2007 roku. Zaliczyła też siedem edycji Copa América Femenina. Zespół zakończył Mistrzostwa Świata w 1999 roku na trzecim miejscu, zaś a na drugim miejscu w 2007 roku, przegrywając z Niemcami w finale 2:0. Brazylia dwukrotnie zdobyła srebrny medal na Igrzyskach olimpijskich, w 2004 i 2008 roku, zdobywając czwarte miejsce w dwóch poprzednich edycjach.

    Brazylia jest najbardziej utytułowaną reprezentacją kobiet w Ameryce Południowej, wygrywając pierwsze cztery edycje mistrzostw Copa América. Po 2007 roku Mistrzostwa Świata kobiet nie było jednak dla nich takie udane, ponieważ kończyły je w ćwierćfinale oraz 1/8 finału. Dlatego też turniej we Francji w 2019 roku jest dla nich tak ważny by się przełamać.

    STS- World Cup Women

    Mistrzostwa Świata kobiet | STS

    Kwalifikacjami do Mundialu był, dla drużyn z Ameryki Południowej turniej  CONMEBOL Copa América Femenina rozgrywany w 2018 roku. Tutaj Brazylia radziła sobie bardzo dobrze wygrywając na przykład 8:0 z Ekwadorem czy 7:0 z Boliwią. Udało się dzięki temu wygrać po raz siódmy turniej Copa América Femenina a Bia Zaneratto znalazła się w czołówce klasyfikacji strzelców z sześcioma golami na koncie. Innymi czołowymi zawodniczkami w kadrze Brazylii są Marta grająca na co dzień w Orlando Pride, Andressa Alves z FC Barcelona, Formiga z Paris Saint Germain czy Mônica z Corinthians. Tradycyjnie, jak na graczy z Brazylii są one rozsiane w klubach na całym świecie, bardzo często tych topowych.

    Nie sposób nie zauważyć jednak, że forma kadry Brazylii w meczach towarzyskich jest bardzo przeciętna i jak na razie przegrywają one często swoje mecze.

    Jamajka

    Drużyna Jamajki wydaje się być outsiderem w tej grupie. Drużyna, która bywa nazywana także „Reggae Girlz” zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata Kobiet we Francji po raz pierwszy w 2019 roku. Jest to więc dla nich debiut na imprezie tak dużej rangi. Historia tego zespołu jest dosyć burzliwa bowiem w 2010 r roku z powodu braku funduszy, Jamajski Związek Piłki Nożnej (JFF) zamknął drużynę dla kobiet oraz program olimpijski dla kobiet. Zespół nie był wtedy w stanie uczestniczyć w eliminacjach do Mistrzostw Świata Kobiet 2011 i powrócił na arenę międzynarodową dopiero w 2014 roku. Podczas turnieju CONCACAF Women’s Championship w 2018 roku Jamajka dołączyła do grupy B obok Kanady, Kostaryki i Kuby.

    W pierwszym meczu z Kanadą zagrali dobrze, ale przegrali 2:0. Jamajka wygrała za to 1:0 z Kostaryką w drugim meczu. Jamajka dzięki temu zajęła drugie miejsce w swojej grupie i awansowała do półfinału, gdzie zmierzyli się z numerem jeden w rankingu światowym, czyli drużyną Stanów Zjednoczonych. USA pokonały Jamajkę aż 6:0 w półfinale. Jamajka wygrała za to mecz o trzecie miejsce z Panamą po rzutach karnych i zapewniła sobie miejsce na Mistrzostwach Świata we Francji w 2019 roku. Jamajka jest pierwszym krajem karaibskim, który kiedykolwiek zakwalifikował się do Pucharu Świata Kobiet. Niesamowita historia radzenia sobie z przeciwnościami, prawda?

    Nasze typy i przewidywania

    Nasze typy i przewidywania zaczynamy od końca i od rzeczy najłatwiejszej, drużyna Jamajki wydaje się być totalnym outsiderem w tej grupie. Drużyna, która nigdy nie grała na tak dużych turniejach jak Mistrzostwa Świata a parę lat temu w ogóle nie istniała raczej nie poradzi sobie z mocnymi przeciwnikami i najprawdopodobniej zajmie w tej grupie ostatnie miejsce.

    No bardzo ciekawe wygląda naszym zdaniem zakład na to, że Włochy wyjdą z grupy na 1 lub 2 miejscu. Wszystko to dlatego, że forma reprezentacji Brazylii w meczach towarzyskich jest ostatnio bardzo przeciętna i jak na razie przegrywają one często swoje mecze. Ich ostatnie spotkania towarzyskie jak również She Belives Cup 2019 to pasmo 9 kolejnych porażek, zaś ostatnie zwycięstwo zaliczyły z Japonią pod koniec lipca 2018!

    [anbieterbox-three bookie_id1=”37380″ bookie_id2=”44589″ bookie_id3=”39642″]

    Zakład na Włochy (miejsca 1-2) w STS dostępny jest na ten moment po kursie 2,00. To świetny kurs biorąc pod uwagę słabość Brazylii i fakt, że Włochy mają niezłą ligę i przyzwoite zawodniczki. Grupę tą powinna wygrać Australia, kurs na tą okoliczność to 1,90, czyli dość sporo i sugeruje, że Australijki raczej nie mają zwycięstwa w kieszeni. Znaczniej pewnie po prostu obstawić ich awans po kursie 1,20. Ciekawie prezentuje się za to dubel, awans Włoch i Australii po kursie 2,40 – może być świetnym wyborem w kontekście słabości Brazylii.